Jednym z najmocniejszych akcentów polskiego udziału w Wystawie Światowej EXPO w Mediolanie jest promocja makroregionu Polski Wschodniej. W trakcie oficjalnej prezentacji potencjału tego regionu przedstawiciele województw podkarpackiego i lubelskiego mówili m.in. o dynamicznym rozwoju branży lotniczej na swoim terenie. Odrzucenie ofert PZL –Świdnik i PZL-Mielec w przetargu na śmigłowce kładzie się jednak cieniem na dalszym rozwoju sektora lotniczego na wschodzie Polski.
Przedstawiciele województw Polski Wschodniej prezentując w Mediolanie ich walory gospodarcze podkreślali dobrą współpracę z inwestorami w przemyśle lotniczym, w tym także firmami włoskimi. Przemysław Litwiniuk, przewodniczący sejmiku województwa lubelskiego, cytowany przez Agencję ISBNews, opowiadał m.in. o dobrej współpracy z AgustaWestland, inwestorem w zakładach PZL-Świdnik i znaczeniu wytwórni dla lokalnej gospodarki i rynku pracy. Z kolei pozytywny wpływ inwestycji koncernu Sikorsky w zakładach PZL Mielec podkreślał wicemarszałek województwa podkarpackiego Wojciech Buczak.
Regiony chwaliły się przed przedstawicielami zagranicznego biznesu na EXPO w Mediolanie swoimi atutami, w tym m.in. doskonale wykwalifikowaną kadrą. – Lublin i Rzeszów „produkują” każdego roku tysiące absolwentów, doskonałą kadrę inżynierską, ekonomiczną, czy prawniczą. To są ludzie, którzy np. przy realizacji kontraktów dla polskiej armii mogliby znaleźć dobrze opłacane zatrudnienie, mogliby zaangażować się w życie zawodowe, życie społeczne i osiągać sukcesy ze swoimi przedsiębiorstwami – mówił Przemysław Litwiniuk.
Rozwój kapitału ludzkiego i gospodarki w regionach stoi jednak pod znakiem zapytania. Przedstawiciele województwa lubelskiego i podkarpackiego nie kryli rozczarowania odrzuceniem przez MON ofert PZL-Świdnik i PZL Mielec w przetargu na śmigłowce wielozadaniowe dla polskiej armii. Decyzja ta może mieć negatywny wpływ na obecną sytuację tych zakładów w Polsce, a także zniechęcić obecnych i przyszłych inwestorów do zaangażowania w sektor lotniczy w Polsce.
– Liczymy, że wyniki ostatnich wyborów dadzą do myślenia decydentom i zweryfikują oni przyjęte kierunki w sprawie wyboru śmigłowców dla wojska – mówi przewodniczący sejmiku województwa lubelskiego. Dodaje, że wybory pokazały, iż sympatia wyborców jest po stronie tych polityków, którzy opowiadają się za budowaniem potencjału obronnego kraju w oparciu o działające w Polsce firmy, a nie poprzez uzależnianie się od zewnętrznych dostawców.
– Dostawy śmigłowców należałoby zdywersyfikować z wykorzystaniem potencjału Świdnika i Mielca z korzyścią dla polskiej armii i gospodarki – mówi Litwiniuk w rozmowie z ISBNews.
Argumentom przedstawicieli regionów przysłuchiwali się m.in.: wiceminister infrastruktury i rozwoju Iwona Wendel, wiceminister gospodarki Arkadiusz Bąk oraz prezes PAIiIZ Sławomir Majman.
Źródło: BiznesAlert