W województwie łódzkim, pod Skierniewicami, powstaje najnowocześniejszy w tej części Europy Zakład Utylizacyjny. To, co wyróżnia inwestycję, to podejście do zasad ekologii. Zakład spełnia wszystkie warunki przyjaznego funkcjonowania w środowisku.
Zakład Utylizacyjny w Pszczonowie rozpocznie swoją działalność na początku kwietnia br. Inwestorem jest polsko-kanadyjska firma „Polish Rendering Company”, a wartość inwestycji szacuje się na prawie 80 mln zł, przy przerobie powyżej 50 tys. ton odpadów.
W pierwszym etapie zostanie uruchomiona I linia, która będzie utylizowała około 100 ton krwi miesięcznie tj. ok. 1/10 wielkości przerabianej w całym kraju. Do tej pory w Polsce tylko jeden zakład prowadził taką działalność – SNP Uśnice k. Malborka. Na przełomie 2013/2014 roku ruszą pozostałe linie – przerobu odpadów z drobiu (m.in. pierza), wołowiny, wieprzowiny i żywności przeterminowanej.
Utylizowana krew, czyli wytrącenie z niej czerwonych krwinek na tzw. mączkę, będzie służyła skarmianiu zwierząt. To nasz towar eksportowy, który znajduje klientów m.in. w Chinach, Japonii, Tajlandii i krajach południowo-wschodniej Azji. Zdaniem ekspertów zapotrzebowanie na ten produkt jest praktycznie nieograniczone.
Utylizacja, zazwyczaj niesie za sobą ryzyko negatywnego wpływu na środowisko. Zgodnie z obowiązującym prawem organizację ekologiczne mają rok, aby w trakcie realizacji danej inwestycji zgłaszać swoje uwagi i zastrzeżenia. Jak dotąd żadnych uwag do pszczonowskiego zakładu nie było, co oznacza, że inwestorzy poważnie podeszli do obowiązujących w Polsce norm środowiskowych.
W zakładzie na początku działalności zatrudnienie znajdzie 150 osób, kolejne miejsca pracy zakład wygeneruje w kolejnych etapach rozwoju. Ponad tysiąc osób będzie pracować m.in. w punktach odbioru, jako pośrednicy oraz zostanie zatrudnionych w transporcie.
Przemysław Gruz