Szlachetna paczka w Kompanii Piwowarskiej

Ruszył największy projekt wolontariatu pracowniczego w Kompanii Piwowarskiej dla najbardziej potrzebujących rodzin. Firma już po raz czwarty będzie wspierać Stowarzyszenie WIOSNA i Szlachetną Paczkę. Dzięki tej inicjatywie ponad 50 wybranych rodzin zostanie obdarowanych w weekend 6-8 grudnia br. świątecznymi paczkami, które zostaną specjalnie przygotowane przez ochotników z KP. Do tegorocznej inicjatywy zgłosiło się 53 liderów, którzy utworzyli zespoły liczące łącznie ponad 1600 wolontariuszy.

Kompania Piwowarska działa dla Szlachetnej Paczki już od czterech lat. Każdego roku angażuje się do tego projektu bardzo duża liczba pracowników KP, dzięki którym tak wiele potrzebujących rodzin otrzymuje wymarzone paczki świąteczne.

– Czas przedświąteczny, z jednej strony jest bardzo wyjątkowym okresem, z drugiej jednak, każdy z nas jest wtedy jeszcze bardziej zabiegany niż zwykle. Mimo to znajdują się tacy ludzie w naszej firmie, którzy myślą o innych i swój czas i energię chcą poświęcić na to, żeby sprawić radość drugiemu człowiekowi – to piękne. To wspaniałe uczucie być częścią tak szlachetnej inicjatywy i po prostu mądrze pomagać, bo pomaganie uskrzydla – powiedziała Małgorzata Walędzińska-Półtorak, kierownik ds. programów zrównoważonego rozwoju w Kompanii Piwowarskiej.

Kompania Piwowarska wspiera Szlachetną Paczkę od 2016 roku. Podczas trzech ostatnich edycji wolontariuszom z KP udało się przygotować ponad 3 tysiące paczek dla 174 rodzin, w których są zarówno osoby ubogie, niepełnosprawne, starsze i samotne. Wartość pakunków wyniosła ok. 700 tys. zł. Ochotnicy pakowali prezenty łącznie ponad 345 dni roboczych, czyli prawie tyle ile dni ma rok.

– Każdego roku pobijamy rekord zarówno w liczbie chętnych do pomocy, jak również w ilości przygotowanych paczek, w których znajdują się najbardziej potrzebne rzeczy – meble, sprzęt gospodarstwa domowego, ubrania, żywność, leki, chemia gospodarcza, ale też upominki świąteczne. Nie mam wątpliwości, że w tym roku pobijemy kolejny rekord, bo są z nami ludzie o wielkich sercach – uzupełniła Małgorzata Walędzińska-Półtorak.