Samoloty celebrytów emitują tysiące ton CO2… czyli walka o klimat jest dla frajerów [KOMENTARZ]

Badania przeprowadzone przez ukierunkowaną na zrównoważony rozwój agencję marketingu cyfrowego Yard wykazały, że w tym roku (dane za styczeń-lipiec 2022), dzięki prywatnemu użytkowaniu odrzutowców, przeciętnie celebryta spowodował emisję 3376 ton CO2. Dla porównania przysłowiowy “Kowalski” emituje w tym czasie siedem ton. 

Oto celebryci, którzy są największymi sprawcami zmian klimatycznych,  emitujący najwięcej CO2 poprzez korzystanie z prywatnych odrzutowców.

Na trzecim miejscu znalazł się wokalista-celebryta znany jako Jay-Z (partner popularnej wokalistki Beyonce) wyemitował dotychczas 6 981,3 ton CO2. Jay-Z wykonał w tym roku już 136 lotów i spędził w powietrzu prawie dwa tygodnie. 

Na drugim stopniu niechlubnego podium agencja Yard umieściła boksera Floyda Mayweathera. Emisja CO2 z jego lotów w tym roku – 7 076,8 ton. Mayweather leciał w ciągu siedmiu miesięcy 2022 r. aż 177 razy. Najkrótszy czas lotu boksera wyniósł zaledwie 10 minut. Poleciał po bułki do spożywczaka?

Liderką niechlubnego rankingu została Taylor Swift. Ma na koncie emisje CO2 z lotów – 8293,54 ton. Artystka pop wykonała w sumie 170 lotów swoim prywatnym odrzutowcem, Taylor spędziła w powietrzu 22 923 minuty, czyli 15,9 dni. Te dane wywołały szok u fanów popularnej artystki. Jej rzecznik tłumaczył, że odrzutowiec gwiazdy jest regularnie wypożyczany innym osobom co nie zmienia faktu, że CO2 jest emitowane.

Swoją drogą, ciekawe jak na tym tle wygląda np. Robert Lewandowski, który jednego dnia jest w Monachium, drugiego w Barcelonie, trzeciego w Monachium, kolejnego może być w innym zakątku świata.

Szczytne hasła, zobowiązania, ideały, są dla maluczkich. Wielki świat jest od rzucania idei, zwykli obywatele od ich przestrzegania?