Polityka socjalna i polityka bezmyślna

Żyjemy w czasach państwa opiekuńczego i nic nie wskazuje, żeby to się zmieniło. Z Europy politycy zaczerpnęli ideologię i rozwiązania prospołeczne, które bardzo się wyborcom spodobały. Niby liberalna Nowoczesna obiecuje zachowanie 500 plus tłumacząc to ciągłością zobowiązań państwa. Nawet nowa partia Roberta Gwiazdowskiego Polska Fair Play uważa, że 500 plus zostanie, bo „jak opozycja idzie po głosy, nie może mówić, że zabierze 500 plus”. Można taką ideologię kwestionować, ale ile czasu można, skoro nikt nie słucha. Wypada się nie tyle pogodzić, ale uznać że tak jest i tyle. Ile można pytać i okazywać zdziwienie, że zebra ma paski. Nie zmienimy ubarwienia tego zwierzęcia – podsumowuje Jerzy Wysocki, ekspert WEI.

 

Mamy państwo opiekuńcze. Trudno. Ale też opiekować się można na różne sposoby. Leszek Miller, za którego rządów z socjalnymi fanaberiami wcale nie przesadzano a nawet obniżono niektóre podatki, w ostatnim wywiadzie na antenie TVN24 wprowadził ciekawe rozróżnienie. Polityka rozdawnictwa i polityka społeczna. Ta pierwsza, to jak 500 plus. Rozdaje się pieniądze podatników wszystkim, jak leci, nie patrząc na jego dochody i rzeczywiste potrzeby. Polityka społeczna – bliższa byłemu premierowi -to wsparcie dla realnie potrzebujących, w adekwatnej do ich sytuacji wysokości. Pełna zgoda z Leszkiem Millerem.

To samo dotyczy innych benefitów typu: 300 zł na wyprawkę szkolną, darmowych leków dla seniorów czy obiecanej 13. emerytury. Jest smutne, iż spora część emerytów żyje w biedzie, nie stać ich na zakup niezbędnych leków i dobrą opiekę medyczną. Liczyć muszą na wsparcie rodziny, a gdy jej nie ma… Ale są też zamożni emeryci, i to nie dlatego, że po dziesiątkach lat pracy, ZUS oddaje im część przelanych tam środków. Są zamożni bo zgromadzili spory majątek, inwestowali z sukcesem na giełdzie, czy też na starość wycofali się z biznesu sprzedając fabrykę okien. Teraz mieszkają na Teneryfie, pływają jachtem spożywając zdrowe owoce morza. Godne do pozazdroszczenia, ale nie do typowo polskiej zawiści.

Więcej: https://www.wprost.pl/blogi/jerzy-wysocki/10199214/polityka-socjalna-i-polityka-bezmyslna.html