Jeśli pociągiem, to tylko w Sudety

Materiał został przygotowany dzięki wsparciu partnera - firmy Track Tec, czołowego europejskiego producenta materiałów do budowy nawierzchni kolejowej.

W Polsce jest wiele ciekawych rejonów turystycznych których nie znamy, a które naprawdę warto odwiedzić. Co ciekawe, do wielu z tych miejscowości mamy wygodne połączenia kolejowe. Zostawmy więc samochód w domu i skorzystajmy z pociągu, relaksując się przejazdem przez ciekawe trasy.

Jednym z takich mało znanych, choć niezwykle malowniczych rejonów są Beskidy w zachodniej części Sudetów. Opisując te obszary nie sposób nie wspomnieć tu o Szklarskiej Porębie, malowniczym miasteczku w Górach Izerskich, które Wrocławiacy, zapewne z zazdrości, nazywają Izerbejdżanem. Szklarska Poręba od zawsze była miejscowością turystyczną. Pamiętam z czasów dzieciństwa w latach 60., jak rodzina wybierała się na wakacje do Szklarskiej Poręby. Już wtedy były tu pensjonaty i ośrodki wczasowe, ale dziś baza turystyczna jest tu bardzo rozbudowana. Jest wiele hoteli i innych miejsc noclegowych.

W samej Szklarskiej Porębie jest nieco zabytków i innych miejsc wartych odwiedzenia, w tym: Muzeum Mineralogiczne (z największym w Polsce samorodkiem złota), Dom Wlastimila Hofmana, Kamienny Krąg Zbigniewa Frączkiewicza, Leśna Huta, Żelazny Tygiel Waloński (skansen odtworzonych urządzeń górniczo-hutniczych) oraz dom Carla i Gerharta Hauptmannów (filia Muzeum Karkonoskiego, prezentująca m.in. szkło z Huty Józefina) wraz z otaczającym ogrodem o powierzchni 4,5 ha, tzw. Ogrodem Ducha Gór. Jest tu też wiele malowniczych szlaków rowerowych, ich łączna długość osiąga obecnie 200 km.

Oferta kolejowa do Szklarskiej Poręby jest całkiem przyzwoita, są tu nie tylko lokalne pociągi Kolei Dolnośląskich z Wrocławia i z Jeleniej Góry, ale docierają też pociągi Intercity z Warszawy Gdańskiej i z Poznania Głównego. A zatem do Szklarskiej Poręby możemy bezpośrednio dojechać nawet z Warszawy. Taka podróż będzie na pewno szybsza i wygodniejsza, niż gdyby korzystać z samochodu. A na pewno o wiele bardziej przyjazna środowisku.

W najbliższym czasie zostanie otwarta kolejna linia kolejowa, Mysłakowice – Karpacz. Jest to krótki, nieco ponad 7 km odcinek łączący główną linię Jelenia Góra – Mysławkowice – Kowary. Ruch kolejowy zawieszono na tej linii już w 2000 r., kiedy w Polsce likwidowano wiele połączeń. Jednak obecnie, mimo iż Polskie Linie Kolejowe nie były tym zainteresowane, remontu tej linii podęła się Dolnośląska Służba Dróg i Kolei, która zawiaduje kilkoma lokalnymi liniami kolejowymi na Dolnym Śląsku. Przypuszczalnie już latem będzie można do Karpacza dojechać pociągiem, choć będzie tu zapewne dojeżdżał szynobus Kolei Dolnośląskich z Jeleniej Góry. A Karpacz to też ciekawe miejsce na turystykę. Dość powiedzieć, że znajduje się tu góra Śnieżka, położona w połowie po polskiej, a w połowie po czeskiej stronie. Co ciekawe, jest to jednocześnie najwyższy szczyt w Czechach… Karpacz słynie też z kilku malowniczych pieszych szlaków turystycznych, ale jest też rajem dla narciarzy. Chyba najsłynniejszym jest tu Kompleks Narciarski „Kopa” z wyciągiem krzesełkowym „Zbyszek” i „Liczykrupa”. Kolejna to Stacja Narciarska Biały Jar, także z wyciągiem krzesełkowym. W okolicach Karpacza jest ponad 20 różnych wyciągów krzesełkowych i wiele ciekawych tras narciarskich. Bardzo dobrze, że będzie tu można dojechać koleją, co zdecydowanie zmniejszy użycie samochodów, obecnie głównym środkiem komunikacji z Karpaczem.

Zresztą, jeśli już jesteśmy przy linii Jelenia Góra – Mysłakowice – Kowary – Kamienna Góra, to jest to kolejna godna uwagi trasa kolejowa. Ta linia również została porzucona i ruch na niej zawieszono. Jednak trwa obecnie rewitalizacja tej linii, na razie na odcinku Jelenia Góra – Mysłakowice, ale planuje się także remont odcinka z Mysłakowic do Kowar.

A Kowary to kolejna atrakcja turystyczna. Same miasto pełne jest zabytkowych budynków, jest tu też kilka uroczych zespołów pałacowych. Wyjątkową atrakcją jest jedyna taka w Polsce atrakcja: Sztolnie Kowary – podziemna trasa turystyczna o długości około 1200 m w nieczynnej kopalni rudy uranu (Kopalnia Liczyrzepa) w Kowarach (Zakłady Przemysłowe R-1). Uran w Kowarach wydobywano bezpośrednio po II wojnie światowej, później zakład zamknięto, kiedy wydobycie uranu rozwinięto w Związku Radzieckim. Kolejna warta obejrzenia rzecz w Kowarach to Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska, w którym zgromadzono wiele makiet różnych zabytkowych budynków z całego regionu.

Tymczasem Koleje Dolnośląskie nie przestają zadziwiać. Nie tak dawno uruchomiono połączenie Wrocław – Adrspach w Czechach, do których można dojechać pociągiem. A Adrspach to słynne Skalne Miasto. Skały Adrszpachsko-Teplickie, bo tak brzmi pełna nazwa tego miejsca, to największe skalne miasto w Europie Środkowej. Skalne Miasto swoją nazwę zawdzięcza formacjom skalnym, które do złudzenia przypominają strzeliste wieżowce, majestatyczne kościoły, czy wąskie uliczki między kamieniczkami. Zostały wyrzeźbione siłami natury na skutek erozji terenu. To kolejne magiczne miejsce, do którego można dojechać koleją.

Dla miłośników pociągów i tras kolejowych jestem w stanie polecić podróż linią nr 286 Kłodzko Główne – Wałbrzych Główny o długości 52 km. Jest to linia niezelektryfikowana, która wiedzie przez tak malownicze okolice, że aż zapiera to dech w piersiach. Na linii tej jest aż pięć tuneli, przez które przejeżdża pociąg. Linia prowadzi u podnóża Wzgórz Włodzickich między wzniesieniem Sobkowa Góra (354 m n.p.m.) a Grodziszczem (396 m n.p.m.). Później trasa prowadzi przez słynne Góry Sowie, w których Niemcy posiadali swoje tajne podziemne fabryki. Jest tu między innymi do dziś tajemniczy i zagadkowy Kompleks „Riese”, w którym produkowano nowoczesną broń. Elementy tego kompleksu znajdują się zaledwie ok. 5 km od stacji Głuszyca na wspomnianej linii, można się zatem wybrać tu na dłuższą wycieczkę pieszą dla osób o dobrej kondycji fizycznej.

Na koniec warto też dodać, że niedawno otwarto inną wcześniej zamkniętą linię kolejową z Wrocławia do Świdnicy przez Sobótkę, gdzie główną atrakcją turystyczną jest góra Ślęza. Sobótka to świetne miejsce na wycieczki rowerowe po okolicy, znajduje się tu wiele wspaniałych tras rowerowych. Warto dodać, że Koleje Dolnośląskie oferują przewóz rowerów na tej linii.

Michał Fiszer