Wraz z rozwojem technologii niskoemisyjnych rośnie zapotrzebowanie na metale niezbędne w produkcji urządzeń dla transformacji energetycznej. Kraje Unii Europejskiej mają ograniczone perspektywy na zwiększenie wydobycia metali, jednak mogą odegrać istotną rolę w procesie recyklingu. W 2030 r. globalny popyt na złom stalowy wyniesie 778 mln ton, czyli o 15 proc. więcej niż w 2021 r. – informuje Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) w 44 numerze „Tygodnika Gospodarczego”.
Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE), globalne zapotrzebowanie na miedź, kobalt i nikiel wzrośnie nawet o 46 proc. do 2030 r., a na stal o niecałe 10 proc. w scenariuszu neutralności klimatycznej.
Unijna ustawa o surowcach krytycznych (Critical Raw Materials Act – CRM) określa ambitny program recyklingu, który ma przeciwdziałać nadmiernemu uzależnieniu od dostaw surowców spoza UE. Według rozporządzenia CRM, celem jest wzrost poziomu odzysku metali, a recykling do 2030 r. ma odpowiadać za 15 proc. rocznego zużycia surowców w UE. Tymczasem średni czas eksploatacji turbiny wiatrowej i panelu fotowoltaicznego jest stosunkowo krótki i wynosi 20-30 lat. Z jednej strony wpływa to na wzrost zapotrzebowania na metale w celu budowy nowych urządzeń zeroemisyjnych, a z drugiej daje dostęp do surowców dla przemysłu recyklingowego.
Zużycie złomu stalowego poddanego recyklingowi w UE spadło ze 102,2 mln ton rocznie w 2005 r. do 87,9 mln ton w 2021 r., jednak wynikało to ze spadku produkcji stali ogółem. W latach 2012-2022 Unia była eksporterem netto metali nadających się do recyklingu, w tym stali. Tymczasem wykorzystanie złomu stalowego w procesie produkcji zmniejsza emisję CO₂ o 58 proc. W przypadku miedzi redukcja emisji sięga 65 proc., a aluminium ponad 90 proc. W kolejnych 5 latach Unia może stać się importerem odpadów m.in. stalowych w celu zabezpieczenia rosnącego zapotrzebowania.
Polska w latach 2019-2021 odpowiadała średnio za 1 proc. unijnego importu metali nadających się do recyklingu i blisko 5 proc. eksportu. Od 2019 r. Polska pozostaje eksporterem netto odpadów metalowych i od tego roku eksportowała średnio 800 tys. ton złomu, jednak zachodzące zmiany regulacyjne dotyczące wykorzystania surowców w UE mogą wpłynąć na rozwój rynku recyklingu w regionie. W I połowie 2023 r. Unia Europejska zwiększyła import odpadów żelaznych z Ukrainy 13,1 razy (do 89,8 tys. ton) w porównaniu z analogicznym okresem 2022 r. Do Polski dostarczono 82,2 tys. ton, czyli ponad 90 proc. ukraińskiego złomu, 70 razy więcej licząc rok do roku.
Źródło: Tygodnik Gospodarczy PIE