11 sierpnia br. Karolina Jarzyńska wystartowała na w Mistrzostwach Świata na 10 000 m w Moskwie jako pierwsza Polka w historii. Zajęła 15. miejsce, uzyskując czas 32.54,15. Najszybsza była Etiopka Tirunesh Dibaba (30.43,35).
Karolina Jarzyńska marzyła o udziale w tej imprezie. W czerwcu tego roku na dystansie 10 000 m uzyskała czas 31.43,51, ustanawiając rekord Polski. Dlatego uważa, że uzyskany przez nią wynik (32.54,15) był poniżej jej możliwości. Według zawodniczki, tegoroczny sezon jest bardzo długi i dlatego w tym biegu zmęczenie wzięło górę, ale nie żałuje startu. Fakt, że mogła stanąć na starcie z najszybszymi kobietami świata to dla niej ogromne wyróżnienie.
Karolina Jarzyńska ma 32 lata i nie jest pewna, czy wystartuje jeszcze w imprezie tej rangi. – Wynik życiowy wskazywał na to, że powinnam „zakręcić się” około 10. miejsca. A właśnie bieganie w okolicach rekordu życiowego na mistrzowskiej imprezie świadczy o klasie zawodnika – komentuje swój wynik Karolina Jarzyńska.
Karolina Jarzyńska trenuje obecnie pod okiem Zbigniewa Nadolskiego. Do Olimpiady Letniej w 2016 roku wspierać będzie ją firma Dbam o Zdrowie należąca do Grupy Pelion.