O przestępstwach w sieci mówi się dużo i często, a mimo to na celowniku przestępców wciąż pojawiają się nowe ofiary. Dlatego mBank wznawia ogólnopolską kampanię społeczną dotyczącą cyberbezpieczeństwa. A obok reklam produktów i usług wypuszcza w eter edukacyjne reklamy. Mają ostrzec przed niebezpieczeństwem i wytłumaczyć, jak się chronić.
Właśnie wystartowała kolejna edycja kampanii społecznej mBanku dotyczącej cyberbezpieczeństwa „Ludzie są niesamowici”. Podobnie jak w jej poprzednich odsłonach („Nie robisz tego w realu? Nie rób tego w sieci!” oraz „Uważni w sieci”) bank ostrzega przed zagrożeniami w cyfrowym świecie. Są one powszechne i dotyczą nie tylko klientów banków, ale każdego, kto korzysta z sieci.
Kampania będzie emitowana… wszędzie: w prasie, telewizji, internecie, kinach i na nośnikach zewnętrznych – podobnie jak klasyczne akcje akwizycyjne. W tej kampanii jednak mBank oferuje wyłącznie wiedzę o zagrożeniach w sieci i informacje o tym, jak się przed nimi chronić.
Dlaczego „ludzie są niesamowici”?
Ponieważ w sieci postępują na granicy odwagi i brawury, zupełnie jak ludzie pokazywani w spotach.
– W naszych filmach ludzie bawią się z niedźwiedziem, nurkują w przeręblu, wspinają się i spacerują po linie bez asekuracji. Wreszcie pędzą po torze z zawrotną prędkością. Nam te zachowania kojarzą się z innymi, równie niesamowitymi. Klikaniem w niesprawdzone linki i wiadomości. Płaceniem faktur i rachunków bez sprawdzenia numeru konta. Korzystaniem z internetowych „okazji” w nieistniejących sklepach czy wreszcie publikowaniem wrażliwych informacji w sieci – tłumaczy Aneta Kubik, brand manager mBanku i dodaje, że może to skutkować utratą danych i pieniędzy.
mBank już kilka lat temu, jako pierwszy bank w Polsce, zrealizował szeroko zakrojoną kampanię społeczną promującą zasady bezpieczeństwa w cyfrowym świecie. W najnowszej edycji korzysta z wcześniejszych doświadczeń i sprawdzonych pomysłów.
Więcej: LudzieSaNiesamowici.pl