Od wielu lat świecką tradycją niektórych populistów stał się postulat dotyczący nakładania coraz to nowych podatków i restrykcyjnych przepisów na działające w Polsce hipermarkety i dyskonty. Jednym z ich głównych argumentów jest to, jakoby sklepy te zarabiały krocie na Polakach, ale już podatki wyprowadzały zagranicę nie zostawiając nic w kasie państwa. Być może więc zaskoczeniem dla niektórych okaże się fakt, że niekwestionowanym liderem – obok spółek Skarbu Państwa – w płaceniu podatku CIT jest w Polsce sieć Biedronka.
Mówi się, że płacenie podatków jest jednym z przejawów patriotyzmu gospodarczego. Jeśli tak faktycznie jest, to niewątpliwie największym patriotą w naszym kraju jest spółka KGHM Polska Miedź – firma kierowana przez Herberta Wirtha, która oddała najwięcej z tytułu podatku CIT do kasy państwa w 2012 r. bo aż 1,5 mld zł!
To akurat nie jedyna danina, którą państwo obarczyło KGHM – w 2012 roku wprowadzono tzw „podatek od kopalin”- miedzi i srebra. Od chwili wprowadzenia ustawy do końca roku 2012, KGHM zmuszony był zapłacić państwu prawie 1,6 mld zł z tego tytułu. Ustawa budżetowa na rok 2013 szacowała te wpływy na 2,2 mld zł. Faktyczne obciążenia KGHM-u za 2013 rok z tego tytułu ukształtowały się jednak na poziomie nieco niższym. Jak wynika z raportów kwartalnych, kwota podatku od kopalin dla KGHM wyniosła 1,856 mld zł.
Ale, wróćmy do głównego wątku, czyli podatku CIT.
Wśród 100 spółek – płatników największego podatku CIT, których zestawienie przygotował „Puls Biznesu” są także m.in. PKN Orlen, PGNiG czy PGE. 100 spółek z rankingu oddało 9,18 mld zł! Zajmujący piąte miejsce w tym zestawieniu Jeronimo Martins Polska – właściciel sieci Biedronka – w 2012 r. odprowadził do kasy państwa 295,7 mln zł z tytułu podatku CIT. Dla porównania – ostatnia w pierwszej „setce” firma Toruńskie Zakłady Materiałów Opatrunkowych oddała państwu 29 mln zł.
Więcej: http://jacekjaniszewski.blog.pl