Pomimo zakupu wielu dalekobieżnych elektrycznych zespołów trakcyjnych PKP Intercity nie rezygnuje też ze składów wagonowych. Aby jednak dostosować stare wagony do nowoczesnych standardów, w tym z ułatwieniami dla niepełnosprawnych, podjęto program ich modernizacji do standardu zwanego COMBO. W tym momencie PKP Intercity ma mieć 155 wagonów tego typu, część z nich jest już w eksploatacji.
Program modernizacji starszych wagonów klasy 2 typów 111A i 141A do wersji COMBO (początkowo używano nazwę COMBI) podjęto już w 2015 r. Chodziło o to, by wagony te dostosować do różnych grup podróżnych, w tym rodziców z małymi dziećmi, niepełnosprawnych, podróżnych z rowerami i dużym bagażem, itp. Ponadto w zamyśle było też podniesienie standardu podróży, m.in. przez uruchomienie w wagonach bezpłatnego WiFi, zamontowanie automatów z napojami i przekąskami, no i oczywiście zastosowanie dwóch toalet z udogodnieniami dla niepełnosprawnych, pracujących w obiegu zamkniętym (ekologiczne). Są to więc wagony z miejscami do siedzenia w układzie przedziałowym, z wydzielonymi przedziałami dla matki z dzieckiem, z przedziałem dla osób niepełnosprawnych, z miejscami do przewozu rowerów i z maszyną wendingową. Z wagonów w trakcie remontów połączonych z modernizacją demontowane są wszystkie agregaty i osprzęt, a co najważniejsze wymieniane są też wózki na nowe, dostosowane do poruszania się z prędkością 160 km/h. Prędkość 160 km/h powoli staje się standardem na magistralnych szlakach kolejowych w całej Polsce, dlatego dla pociągów dalekobieżnych wydaje się być koniecznością.
W każdym z nowych wagonów jest przedział dla niepełnosprawnych z czterema składanymi siedzeniami, które po złożeniu pozwalają na przypięcie wózka inwalidzkiego. Przedziały mają automatycznie zamykane drzwi, z systemem zapobiegania zablokowania podróżnego w drzwiach. We wszystkich przedziałach pasażerowie będą mieli gniazdka elektryczne 230V przy każdym siedzeniu, rolety w oknach, półkę bagażową, lustro, dwa 4-litrowe lub cztery 2-litrowe kosze oraz monitor systemu informacji pasażerskiej z dostosowaną wielkością liter.
Wagon będzie też dostosowany do podróży rodzin z małymi dziećmi. Znajdą się w nim dwa przedziały rodzinne z miejscem dla łącznie 12 osób. W każdym przedziale znajdzie się 6 rozkładanych pełnowymiarowych foteli z rozkładanymi podłokietnikami i siedziskiem blokowanym w pozycji rozłożonej. Fotele muszą być tak zabudowane, aby przy rozłożeniu siedziska stanowiły jedną kanapę do siedzenia lub leżenia.
W strefie bezprzedziałowej dla podróżnych znajdzie się 20 foteli. Właśnie z powodu części przedziałowej i bezprzedziałowej wagony nazwano COMBO. Zastosowane fotele zgodnie z wymaganiami, są: „wygodne, ergonomiczne oraz stwarzają poczucie wydzielenia indywidualnej przestrzeni”.
W przedsionku znajdują się zintegrowane składane półki na większy bagaż z wieszakami na rowery i narty – razem co najmniej 6 miejsc. Konstrukcja wieszaków umożliwia składanie ich tak aby możliwe było opuszczenie półki bagażowej. Półki oraz wieszaki zabezpieczone zostały linką stalową w oplocie z zamkiem szyfrowym posiadającym możliwość resetowania kodu przez podróżnego (podróżny ma możliwość wybrania dowolnego kodu) oraz kluczem dla obsługi na wypadek awaryjnego otwarcia zabezpieczenia. W całym wagonie zastosowane zostanie LED-owe oświetlenie o ciepłej barwie.
Po wykonaniu 50 pierwszych wagonów COMBO w drodze modernizacji wagonów 2-klasy, firmie zlecono firmie H. Cegielski – Fabryka Pojazdów Szynowych tuż przed Świętami, 22 grudnia 2023 r. To zwiększy liczbę takich wagonów do 110. Ponieważ tym razem modernizowane mają być wagony 1-klasy typu 112A, nowe wagony będą się różnić mniejszą (o jedno) liczbą okien od poprzednio modernizowanych wagonów 2-klasy. Jednocześnie jednak kolejne 45 wagonów 112A ma zostać zmodernizowanych do standardu COMBO przez należącą do PKP Intercity spółkę PKP Intercity Remtrak, zajmującą się remontami i utrzymaniem pojazdów trakcyjnych przewoźnika.
W międzyczasie, w kwietniu 2021 r., PKP Intercity odebrały pierwsze cztery z 60 modernizowanych wagonów do standardu COMBO. Wykonawcą tych pierwszych wagonów było Konsorcjum Pojazdy Szynowe PESA Bydgoszcz i Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego Mińsk Mazowiecki. Stopniowo dostarczane są kolejne wagony tego typu. Zakłada się, że w każdym pociągu znajdzie się co najmniej jeden wagon tego typu, z czasem ich liczba będzie rosnąć, choć zachowane będą też wagony tradycyjne.
Michał Fiszer