Szczepienia przeciwko COVID-19 trwają w Polsce, pomimo utrudnień w dostawach szczepionek do Unii Europejskiej. Zaraz po osobach z grupy „0”, przeciwko koronawirusowi zaszczepieni będą seniorzy i osoby z chorobami przewlekłymi. Wśród nich także te, które nie ukończyły jeszcze 60. roku życia.
Według badania przeprowadzonego przez Geisinger Health System przewlekła choroba nerek jest najsilniej związana z ryzykiem hospitalizacji pacjentów z SARS-CoV-2. Dla osób ze schyłkową niewydolnością nerek ryzyko to rośnie 11-krotnie w porównaniu z pacjentów, którzy mają zdrowe nerki. Szczepienia w grupie osób cierpiących na niewydolność nerek są więc koniecznością.
W Polsce na niewydolność nerek cierpi 4.200.000 Polaków. Niestety większość, bo aż 95 proc. nie zdaje sobie z tego sprawy. Przyczyną choroby w 65 proc. przypadków są cukrzyca, kłębuszkowe zapalenie nerek lub nadciśnienie tętnicze. U pozostałych 35 proc. cierpiących na niewydolność nerek nie udaje się określić przyczyny choroby.
Jedynie ok. 200.000 osób dotkniętych niewydolnością nerek jest objętych opieką poradni nefrologicznych. 21.000 osób w Polsce wymaga leczenia nerkozastępczego, czyli wykonywania dializ.
Zabiegów dializ nie można zawiesić ani odroczyć, ponieważ są realizowane w ramach ambulatoryjnej opieki specjalistycznej w stacjach dializ, m.in. w stacjach Diaverum i w szpitalach.
Podczas obecnej pandemii przewlekła choroba nerek (PChN) była niosła ze sobą największe ryzyko hospitalizacji, a pacjenci ze schyłkową niewydolnością nerek (ostatnie stadium PChN) są obciążeni 11-krotnie wyższym ryzykiem pobytu w szpitalu, niż pacjenci bez tego problemu zdrowotnego.
Dla osób z przewlekłą niewydolnością nerek, zwłaszcza schyłkową niewydolnością nerek, szczepienie przeciw koronawirusowi SARS-CoV-2 jest szczególnie zalecane i pilne.
Pacjenci z chorobami nerek są niestety bardziej narażeni na ciężki przebieg COVID-19, a nawet na ryzyko śmierci z powodu infekcji SARS-CoV-2. Ponadto poważnym utrudnieniem dla nich jest odbywanie kwarantanny, ponieważ ich terapia wymaga regularnej obecności w stacji dializ, nawet 3 razy w ciągu tygodnia. W szczytowym momencie zakażeń SARS-CoV-2 było około 1300 osób chorych na COVID-19, które wymagały dializowania. Szczepienia przeciwko koronawirusowi powinny rozwiązać ten problem i umożliwić chorym z niewydolnością nerek normalne funkcjonowanie i bezpieczne przyjmowanie dializy.
Przewlekłą chorobą nerek nazywane jest każde uszkodzenie nerek, które utrzymuje się dłużej niż 3 miesiące. Niewydolność nerek to stan upośledzenia nerek ponad możliwości fizjologiczne ich kompensacji. Wyróżnia się stan przewlekły i ostry. Przewlekła choroba nerek zazwyczaj ma charakter postępujący, co oznacza, że w sposób nieunikniony prowadzi do pogarszania się czynności nerek. Istnieją jednak skuteczne sposoby leczenia, zwalniające postęp uszkodzenia nerek.
Zapobieganie przewlekłej chorobie nerek polega m.in. na unikaniu nadużywania leków przeciwbólowych, zwłaszcza dostępnych bez recepty. Konieczne jest skuteczne leczenie ognisk zapalnych, zwłaszcza przewlekłych, gdyż mogą one uruchamiać procesy immunologiczne prowadzące do kłębuszkowego zapalenia nerek. Najczęściej są one zlokalizowane w migdałkach, zębach i tkankach okołozębowych. Kluczowe jest leczenie potencjalnych przyczyn wśród których wymieniane są nadciśnienie, cukrzyca, miażdżyca i tzw. pierwotne choroby nerek. Zagrożone chorobą są również osoby otyłe, w podeszłym wieku lub z chorobami nerek w rodzinie.
Źródło: https://agencja-informacyjna.com/szczepienia-pilne-dla-osob-z-niewydolnoscia-nerek/