Ogłoszono wyniki globalnego konkursu dla startupów zaangażowanych społecznie Chivas Venture 2019. Spośród finalistów z 20 krajów, najwyższą nagrodę z puli 1 mln dolarów otrzymała firma Xilinat z Meksyku. Polski startup Syntoil aż dwukrotnie stanął na podium. Zajął 2. miejsce w wyborze jury oraz 3. w głosowaniu internautów. Łącznie Syntoil zdobył 250 tys. dolarów, umożliwiające dalszy rozwój biznesu.
Konkurs dla startupów zaangażowanych społecznie
Prawie pół roku krajowych szkoleń i warsztatów, sprawdzania potencjału biznesowego. Nauka oraz rywalizacja, by przejść do światowego etapu konkursu. Program akceleracyjny, obejmujący indywidualne sesje szkoleniowe oraz zajęcia networkingowe. Poddanie przedsiębiorców wyczerpującej analizie biznesowej, finansowej i prawnej (due diligence). W końcu ćwierć- i półfinałowe prezentacje 20 finalistów, aby w gronie TOP5 stanąć przed trzytysięczną publicznością i zespołem jury. Tak w skrócie wyglądały ośmiomiesięczne zmagania w ramach Chivas Venture, konkursu dla startupów zaangażowanych społecznie, do którego tegorocznej edycji zgłosiło się blisko 1000 startupów z całego świata.
Finał Chivas Venture
Wieczorem 9 maja podczas festiwalu technologii TNW Conference w Amsterdamie, jury wyłoniło zwycięzcę tegorocznej edycji Chivas Venture. Jest nim firma Xilinat z Meksyku, przetwarzającą odpady rolnicze w naturalne zamienniki cukru. Wyglądają one i smakują jak zwykły cukier, ale są niskokaloryczne i mogą być spożywane przez chorych na cukrzycę.
Polski startup na podium
Polski startup dwukrotnie stanął na podium – Syntoil zajął 2 miejsce w finale oraz 3 miejsce w głosowaniu publiczności!
– Jesteśmy strasznie dumni, bo pierwszy raz w historii konkursu Chivas Venture polski projekt wszedł do głównego finału i zdobył miejsce na podium! Byłam tak przejęta, że nie usłyszałam dokładnie jaką kwotę dofinasowania dostaniemy! Ale prawda jest taka, że wygraliśmy dużo więcej niż pieniądze: globalną promocję oraz dostęp do świetnego międzynarodowego networku przedsiębiorców, którzy tak jak my widzą, że działanie na korzyść społeczeństwa czy planety i korzyści finansowe idą w parze. Chivas Venture to chyba jeden z najbardziej wymagających konkursów na świecie i najtrudniejszy konkurs w moim życiu. Pół roku przygotowań, podróże, warsztaty, polski finał, ćwierćfinały, półfinały i ostatecznie finał z dwoma nagrodami. To były niesamowicie inspirujące, a także strasznie trudne miesiące, pełne intensywnej pracy. Ale, jak widać, było warto! – podsumowuje Martyna Sztaba, CEO i współwłaścicielka firmy Syntoil.
W gronie jury światowego finału znaleźli się: Zoe Saldana – aktorka i gwiazda produkcji Marvela, filantropka, założycielka i prezes start-upu BESE, Alexandre Ricard – prezes Pernod Ricard, organizatora konkursu Chivas Venture, Cemal Ezel – założyciel start-upu Change Please i zwycięzca ubiegłorocznej edycji konkursu Chivas Venture oraz Sonal Shah – ekonomistka oraz założycielka i dyrektor wykonawczy Beeck Center for Social Impact + Innovation przy Uniwersytecie Georgetown. Oceniali oni każdy startup pod kątem możliwości dokonania trwałej zmiany społecznej, a także modelu biznesowego i skalowalności projektów.
Odpowiedzialni za przyszłość planety
– Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za przyszłość naszej planety i naszych społeczeństw. Duże firmy na całym świecie również muszą wziąć na siebie odpowiedzialność i jestem pod wrażeniem tego, jak robi to marka Chivas – inwestując środki i promując biznesy zaangażowane społecznie, dzięki którym nasz świat staje się lepszym miejscem – skomentowała jurorka Zoe Saldana.
Pozostała trójka finalistów:
- portugalski startup SPEAK (110 tys. dolarów), zmniejszający marginalizację imigrantów i uchodźców poprzez nieformalny networking;
- holenderski startup Tykn (50 tys. dolarów), wykorzystujący technologię blockchain w celu ochrony imigrantów i zapewnienia im dostępu do pomocy humanitarnej,
- przedsiębiorstwo społeczne Copia z USA (50 tys. dolarów), który walczy z problemem głodu i marnotrawstwa żywności poprzez platformę, która pomaga firmom w kontrolowany sposób zarządzać nadwyżkami jedzenia.
Podczas finału ogłoszono także zwycięzcę nagrody publiczności. W ciągu 3 tygodni głosowania, internauci oddali łącznie 135 tys. głosów. Największą ich liczbę zdobyła firma Cataki z Brazylii, otrzymując dofinansowanie w kwocie 50 tys. dolarów. Startup stworzył aplikację mobilną łączącą wytwórców odpadów (od dużych firm po gospodarstwa domowe) z osobami zajmującymi się wywozem śmieci. Daje ona m.in. bezrobotnym pracę przy wywozie odpadów oraz ułatwia ten proces poprzez organizowanie punktów zbiórki odpadów. Polski Syntoil w głosowaniu publiczności uplasował się na trzecim miejscu, zgarniając 10 tys. dolarów. Jest to taki sam wynik, jaki w zeszłym roku osiągnął Neurodevice, startup reprezentujący Polskę w finale poprzedniej edycji Chivas Venture.
Łączenie przynosi korzyści
Od początku istnienia konkursu Chivas Venture jego coroczni finaliści otrzymali łącznie dofinansowanie w wysokości 4 mln dolarów. Swoim zwycięstwem odmienili życie ponad 2 milionów osób w 50 krajach na sześciu kontynentach. Łączą zysk z dążeniem do znaczących zmian – m.in. dostarczyli 34 mln litrów bezpiecznej wody pitnej, przetworzyli 1,3 tys. ton odpadów i pomogli 2,5 tys. rodzin rolników wyjść z ubóstwa. Organizowany przez markę Chivas konkurs ma pokazywać, że łączenie przynosi korzyści. Nie tylko w szkockiej whisky, lecz przede wszystkim w życiu i w biznesie. Podejście to zapoczątkowali bracia-założyciele James i John Chivas, którzy swoim sukcesem dzielili się z społecznością lokalną w miarę rozwoju ich firmy.
