Miałem okazję wspominać na blogu, że partnerstwo między biznesem a polskimi uczelniami pozostawia wiele do życzenia. Z tym większą przyjemnością odnotowuję każdy przykład współdziałania, kiedy to nauka wspiera innowacyjną przedsiębiorczość. W minionym tygodniu przedstawiciele PKP Energetyka i Politechniki Warszawskiej podpisali umowę dotyczącą dalszej współpracy przy systemie No-Frost, zapobiegającym oblodzeniu sieci trakcyjnej. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że na tym porozumieniu skorzystamy wszyscy – podkreśla Krzysztof Przybył, prezes Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego „Teraz Polska”.
Szlaki współpracy przetarto już wcześniej, a obecna umowa stanowi przedłużenie porozumienia z 2017 roku. Jej efekty są namacalne. Wiadomo, że zimą sieć trakcyjna ulega oblodzeniu lub oszronieniu, zaś mrozy powodują zamarzanie przewodów, to z kolei – blokadę pantografów w pociągach. Rezultatem są opóźnienia i zrozumiała wściekłość pasażerów. Wyjaśnienie, że taki mamy klimat nikogo nie zadowala. Na szczęście naukowców i zarząd spółki PKP Energetyka także nie.
Specjaliści z Politechniki Warszawskiej opracowali innowacyjne rozwiązanie smarowania trakcji, które z powodzeniem zastosowano po raz pierwszy w sezonie 2017/18. Trudno uwierzyć, lecz liczba awarii sieci trakcyjnej w czasie zimy zmniejszyła się dzięki temu aż dziesięciokrotnie. Innowacyjność rozwiązania nie polega na samym smarowaniu trakcji. Przedstawiciele PKP Energetyka wyjaśniają, że kluczem jest precyzyjny monitoring kluczowych parametrów, czyli temperatury i wilgotności. Pozwala on wskazać miejsca, w których może wystąpić oblodzenie. Następnie system automatycznie uwalnia w danym miejscu przepływ prądu o niskim natężeniu, by podgrzać sieć do odpowiedniej temperatury. Systemem No-Frost docelowo mają być objęte cztery tysiące kilometrów trakcji.
Wielkie brawa – i za innowacyjność, i za model współpracy. Na forum wydarzeń, organizowanych przez Fundację „Teraz Polska”, wiele razy mówiliśmy o ogromnej roli, jaką może odegrać w Polsce partnerstwo nauki i biznesu. Dlaczego w Stanach Zjednoczonych taka współpraca może intensywnie się rozwijać, dlaczego ma się dobrze w sąsiednich Niemczech, a w naszym kraju kuleje? Zmiany świadomości nie da się zadekretować, ale jest możliwa jej zmiana dzięki pozytywnym przykładom. Ważny dla polskiego transportu kolejowego, innowacyjny projekt to idealny przykład. Przykład zasługujący na nagłośnienie i wyróżnienie. Zresztą ma on potencjał globalny, dlaczego bowiem takie rozwiązanie ma być dobre tylko dla polskich szlaków kolejowych?
Warto, by ktoś pokusił się o przegląd aktualnie realizowanych, partnerskich projektów polskich firm i polskich uczelni. Mogą być one natchnieniem dla innych. Tu może zadziałać mechanizm podobny, jak w przypadku CSR. Kilkanaście lat temu uchodził on w Polsce za luksus bogatych firm. Skuteczne nagłośnienie ciekawych projektów i pokazanie, że nie trzeba być gigantem, by pomagać, zmienił podejście do tego zjawiska. Wierzę, że dobra promocja pozwoli pokonać uprzedzenia i mity narosłe wokół współpracy nauki i biznesu.
Krzysztof Przybył, prezes Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego „Teraz Polska”