Koronawirus SARS-CoV-2 dotarł również na Ukrainę. “(…) Państwo nie opiekuje się młodymi, a nam emerytom i rencistom dają do zrozumienia, że jesteśmy materiałem do utylizacji.” – podopieczna Fundacji im. ks. dr Mosinga.
Z informacji jakie napływają od osób które wspomaga Fundacja im. ks. dr Mosinga wiemy, że wielu z nich znajduje się w sytuacji niezwykle trudnej.
Dotyczy to głównie osób starszych. Problemem jest niska świadomość społeczeństwa na temat zagrożenia. Brak rzetelnej informacji i poczucia choćby minimalnego bezpieczeństwa – powodują strach i bezradność. Testy dostępne są tylko dla wybranych; można kupić prywatnie w aptece, a cena jednej sztuki to 10 000 uah – okolice 1600 zł.
W przychodniach wiszą informacje, że osoby po 60-tym roku życia nie będą objęte opieką medyczną.
Podopieczna Fundacji im. ks. dr Mosinga z Szepetówki napisała:
“(…) Państwo nie opiekuje się młodymi, a nam emerytom i rencistom dają do zrozumienia, że jesteśmy materialem do utylizacji. Nie mamy zadnych zapasów, a do centrum strach wyjechać, bo po mieście kręcą się młodzi, którzy wrócili z pracy z Italii i nikt ich nie kontroluje (…) Dzis zamkneli u nas poliklinike, by ludzie tam nie chodzili. Na wioskach pozamykane medpunkty. Nie znamy ilu i gdzie choruje. Wiemy, ze dużo starszych umiera,ale nikt nie podaje pryczyny (…)”
Istnieje możliwość realnej pomocy podopiecznym Fundacji im. ks. dr Mosinga mieszkającym na Ukrainie. Ewentualne wpłaty prosimy kierować na konto fundacji z dopiskiem “Podopieczni”: BGŻ SA 23 2030 0045 1110 0000 0222 0700
Źródło: https://kurier365.pl/kultura/30396-koronawirus-ukraina-ludzie-po-60-bez-opieki-medycznej.html