Too Good To Go może pomóc branży gastronomicznej przetrwać kryzys

W obliczu przedłużonych ograniczeń dla prowadzenia usług gastronomicznych Too Good To Go występuje z apelem do wszystkich mierzących się z trudnościami. Restauratorzy, właściciele sklepów, hurtowni, piekarni i producenci żywności – przyłączenie się do aplikacji może Wam pomóc. Ocalcie zapasy przed zmarnowaniem i zniwelujcie straty! – apelują twórcy aplikacji Too Good To Go.

Czasy pandemii nie są łaskawe, zwłaszcza dla branży gastronomicznej, która w świetle najnowszych obostrzeń może serwować posiłki głównie na wynos. Ci, którzy zdecydowali się walczyć o przetrwanie, mierzą się z wieloma przeciwnościami, nie tylko biznesowymi. Wyliczenie zapasów potrzebnej żywności w standardowym trybie funkcjonowania restauracji bywa trudne, a obecnie dostosowanie tej zależnej od przewidywanego zapotrzebowania i zamówień staje się wręcz niemożliwe. Tu z pomocą przychodzi Too Good To Go – aplikacja, która może pomóc nie tylko zagospodarować nadwyżkę jedzenia, ale i dotrzeć do nowych klientów! Właściciele restauracji, hurtowni spożywczych i punktów gastronomicznych w każdej chwili mogą zostać jej partnerem. Wystarczy zgłosić się na: https://toogoodtogo.pl/pl/business i przejść szybką rejestrację.

Co zyskuje restaurator? Jak działa aplikacja?

W ramach Too Good To Go użytkownicy mogą zamówić paczki-niespodzianki z niesprzedanym danego dnia jedzeniem z restauracji, kawiarni, sklepów czy cukierni. Korzystanie z aplikacji to rozwiązanie typu win – win. Każdy zyskuje. Skala marnowanej żywności jest ograniczona, co pozytywnie wpływa na naszą planetę, właściciel restauracji zmniejsza straty, a klient ma szansę skosztować pysznych posiłków w obniżonej cenie. To również świetny sposób na dotarcie do potencjalnych, nowych klientów. Jak pokazuje badanie, 58% użytkowników poznała nowe miejsca dzięki aplikacji Too Good To Go, a 76% zdecydowała się do nich powrócić w przyszłości.

W obecnej sytuacji ciężko oszacować ile posiłków danego dnia zostanie zamówionych przez klientów, jednak warto kontynuować działalność i korzystać z możliwości, jakie daje Too Good To Go. Właściciel restauracji ma możliwość wystawienia swojego niesprzedanego jedzenia w aplikacji, a znajdzie ono w mgnieniu oka chętnych nabywców. Nie ma potrzeby wybierania i tworzenia specjalnych dań czy zestawów. Za każdym razem są to paczki – niespodzianki, co oznacza, że w paczce może znaleźć się wszystko, czego wartość wyjściowa odpowiada kwocie wybranej w aplikacji paczki. Warto zadbać jednak o przemyślane tworzenie paczek, gdyż zadowoleni użytkownicy aplikacji chętnie wracają po pełnowartościowe dania.

Otrzymujemy dużo pozytywnych sygnałów od naszych partnerów, którzy dzięki aplikacji ograniczyli straty. Too Good To Go poza ratowaniem żywności pozwala klientowi zapoznać się z ofertą lokalu, co skutkuje powrotem do tego miejsca i zamawianiem posiłków w regularnej cenie. Widzimy, że w tym trudnym czasie Too Good To Go może pomóc nie tylko w radzeniu sobie z globalnym problemem marnotrawstwa, ale i w stawianiu czoła innym przeciwnościom losu. – mówi Anna Kurnatowska, Country Manager Too Good To Go.

Skala marnowania jedzenia w gastronomii

Z ostatniego Raportu Federacji Polskich Banków Żywności. Wynika, że najczęściej w koszach obiektów gastronomicznych lądują produkty przeterminowane, warzywa i owoce czy ciepłe posiłki. Ta sytuacja ma szansę się zmienić, ponieważ aplikacja pozwala ratować również produkty o bardzo krótkim terminie ważności.

Można powiedzieć, że aplikacja spadła nam z nieba. Zamknięcie lokali gastronomiczny i multitapów w drugej fazie epidemii doprowadził do kryzysu całej branży piw kraftowych. Magazyny są jeszcze pełne zapasów, które nie zostały sprzedane w okresie wakacyjnym, którym kończy się termin ważności. Robimy wszystko, aby trafiły one do klienta końcowego. W ten sposób chcemy pomóc zaprzyjaźnionym browarom, które obecnie są w trudnej sytuacji. Stąd pomysł na sprzedanie ich w aplikacji i uratowanie przed utylizacją. Korzystając z tej opcji, dotarliśmy do wielu osób, dla których zasady circular economy oraz zero waste są bardzo ważne. Dzięki aplikacji uratowaliśmy już prawie 3 000 litrów piwa, a do końca listopada przewidujemy dodatkowe 2 000 litrów. Głównie są to piwa z zaprzyjaźnionym z nami browarem Alebrowar. – opowiada Marcin Zeszutek, właściciel Bimbeer Store

W trudnej sytuacji znaleźli się zarówno właściciele lokali gastronomicznych, sklepów, kawiarni, warzywniaków, jak i dostawcy czy producenci, którzy w związku z obecną sytuacją, z dnia na dzień stracili rynek zbytu.

Problem nadwyżek żywności to odpowiedzialność zarówno konsumentów, jak i producentów. Wprowadzenie naszych produktów do aplikacji jest kolejnym ważnym działaniem w ramach tej odpowiedzialności. W dobie lockdownu istnieje ryzyko, że w branży spożywczej pojawi się jeszcze więcej nadwyżek, a więc wszystkie formy ich ograniczania są na wagę złota. Od początku epidemii wspieramy naszymi wypiekami m.in. placówki służby zdrowia i organizacje non-profit. Cieszymy się, że Too Good To Go daje nowe możliwości odpowiedzialnego gospodarowania żywnością. – mówi Waldemar Topolski, Dyrektor Zarządzający ARYZTA Polska.

Gdzie dostępne jest Too Good To Go?

Aplikacja działa w ośmiu największych miastach w Polsce i ich okolicach. Wśród pogromców marnowania żywności są mieszkańcy Warszawy, Krakowa, Wrocławia, Łodzi, Trójmiasta, Szczecina, Poznania i Katowic. Jednak nie wyklucza to możliwości korzystania z aplikacji w innym regionie Polski. Jest dostępna dla wszystkich. Do tej pory zarejestrowało się blisko 412 tysięcy użytkowników. Wśród 1 496 partnerów w całej Polsce są duże brandy, takie jak Starbucks, BP, Carrefour czy Pizza Hut. Jednak nie brakuje też małych, rodzinnych restauracji czy sklepików niezrzeszonych w ramach większego podmiotu. Dołącz do tego grona, walcz z marnotrawstwem żywności i docieraj do szerokiego grona klientów.

Źródło: Too Good To Go