Zakończenie głodu na świecie do 2030 r. jest jednym z najważniejszych celów rozwojowych Organizacji Narodów Zjednoczonych. Jednak aby to osiągnąć, niezbędna jest praca nad różnorodnymi kwestiami, które decydują o dostępie do żywności. Bez tego zmiany polityczne, migracje ludności i katastrofy naturalne, a w ostatnich latach również pandemia Covid-19, mogą doprowadzić kolejne grupy na skraj głodu.
Obecnie 957 milionów ludzi w 93 krajach nie ma wystarczająco jedzenia, by zabezpieczyć swoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne. Wśród nich ponad 155 milionów znalazło się w sytuacji kryzysowej, zmuszającej ich do ograniczenia liczby posiłków, co w konsekwencji prowadzi do chorób wynikających z niedożywienia. Jednym z najbardziej zagrożonych głodem punktów na mapie świata jest Afganistan – kraj pogrążony w politycznym konflikcie, przez ostatnie lata boleśnie dotknięty przez susze i inwazję szarańczy.
Brak bezpieczeństwa żywnościowego dotyka mieszkańców całego globu, również przyjmując prostą do przegapienia formę stosunkowo łatwo dostępnego, lecz wysoko przetworzonego jedzenia o niskiej wartości odżywczej. Zwrócenie uwagi na źródło pochodzenia, sposób produkcji i przygotowywania pokarmu to istotny aspekt pracy organizacji pozarządowych, zajmujących się dostarczaniem pomocy do najbardziej potrzebujących krajów świata. Szczególnie ważny w sytuacji ograniczonego ruchu towarów na rynkach międzynarodowych.
– W procesie walki z niedożywieniem ważną rolę pełnią lokalne składniki, rośliny, które są dobrze znane miejscowej ludności, i ich prawidłowe przygotowanie do spożycia. W Senegalu i Zambii uczymy mieszkańców, jak skomponować z nich pełnowartościowe posiłki dla dzieci i kobiet karmiących piersią. W takim miejscu wystarczy, by dietetyk przeszedł się na targ i w oparciu o dostępne produkty przygotował plan posiłków dla kobiet w ciąży i karmiących piersią, by wpłynąć na zdrowy rozwój dziecka. Na Whatsappie tworzyliśmy grupy dla personelu medycznego i pracowników socjalnych, gdzie wymienialiśmy się filmikami o gotowaniu, przeróbce lokalnych produktów, dynamikach grupowych. Wyprodukowaliśmy też własną książkę kucharską. Najważniejsza jest edukacja i utrwalenie zdrowych wzorców – mówi Xymena Dyduch z Polskiej Misji Medycznej.
Dzieci do piątego roku życia to jedna z największych grup dotknięta problemami zdrowotnymi wynikającymi z głodu – w 2020 r. aż 149,2 mln z nich nie było dostatecznie rozwinięte w konsekwencji głodu lub niedożywienia. Braki składników odżywczych przekładają się na m.in. krzywicę, obniżenie odporności i opóźnienie rozwoju, a w skrajnych przypadkach prowadzą do śmierci.
Regularne zagrożenie słabymi opadami i niekorzystnymi zjawiskami pogodowymi prawdopodobnie nadal będzie prowadzić do ostrego braku bezpieczeństwa żywnościowego w kolejnych regionach. W ostatnich latach susze doprowadziły do załamania się rolnictwa w m.in. Etiopii i Somalii, pogłębiając problem niedożywienia wśród mieszkańców. Wojny domowe w Sudanie i Jemenie spowodowały wysiedlenie całych rodzin i odcięcie dostaw żywności, a także dostępu ludzi do pomocy. Do 2030 roku głód może dotknąć aż 660 milionów osób na całym świecie. Świecie, na którym codziennie marnowana jest jedna trzecia wyprodukowanej żywności.
Źródło: Polska Misja Medyczna