Spory gospodarcze mogą być ciekawsze niż skandynawski kryminał

Bakterie oczyszczające wodę w biologicznej oczyszczalni ścieków, niewypłacone honorarium za transfer piłkarza czy napad na bank – to jedne z ciekawszych sporów gospodarczych, jakimi zajmował się Sąd Arbitrażowy przy Krajowej Izbie Gospodarczej. To także arbitrzy z tego sądu rozstrzygali spór o rekordowej wartości przekraczającej miliard złotych.

 

Sprawy te trafiły przed arbitrów, ponieważ w ich rozstrzygnięciu istotna była specjalistyczna wiedza ekspercka. Dla stron tych sporów ważne było także, aby szczegóły rozpraw pozostały poufne.

Dr Rafał Morek, adwokat, członek Rady Arbitrażowej Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej, partner warszawskiego biura K&L Gates, w czasie Forum Dyrektorów Działów Prawnych podawał przykłady nietypowych spraw ze swojej praktyki arbitrażowej. Jedna z nich związana była z napadem na bank.

– Spór dotyczył przedterminowego wypowiedzenia umowy o świadczenie usług w zakresie ochrony i konwojowania pieniędzy oraz usług dodatkowych, jak np. „wrzutnia” nocna. Arbiter musiał rozstrzygnąć, czy sposób świadczenia usług był tak dalece niewłaściwy w czasie napadu na bank, że uzasadniał przedterminowe rozwiązanie umowy – opowiadał.

Sąd Arbitrażowy rozstrzygał także spór związany z jednym z piłkarzy. Skarga dotyczyła agenta, który z klubem, do którego ten piłkarz przeszedł, spierał się o prowizję za transfer. – Piłkarz złapał kontuzję i przez dobre pół kolejnego sezonu nie występował – mówił. Inną nietypową sprawą, jaką zajmował się dr Morek, był problem biologicznej oczyszczalni ścieków – w oczyszczalni tej ścieki przestały być oczyszczane, bo obumarły bakterie odpowiedzialne za ten proces.

SA przy KIG rozstrzygał też spór o łączną kwotę przekraczającą miliard złotych. Wartościowo była to największa sprawa rozpoznawana przed tym sądem. Sąd ten jednak nie ujawniał stron procesu. Sprawę nagłośniły jednak media. Dotyczyła ona sporu pomiędzy PKP Intercity a firmą Alstom, produkującą pociągi Pendolino. Spór dotyczył m.in. opóźnień w dostawie zamówionych pociągów. Ostatecznie SA KIG  zasądził w 2016 r. na rzecz  PKP Intercity kwotę 42,3 mln euro z odsetkami, jedną z najwyższych kwot zasądzonych na rzecz powoda w historii polskiego arbitrażu.

Szczegółów na temat sporów rozstrzyganych przez arbitrów sądy polubowne podają jednak niewiele. Znamy je tylko w przypadku, gdy spór nagłośnia media. Dlaczego tak się dzieje, tłumaczy Agnieszka Durlik, dyrektor generalny Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej: – Arbitraż jest dyskretny, postępowanie poufne, gwarantuje też poszanowanie interesów obu stron i tajemnic handlowych.

Dlatego też sądy arbitrażowe podają zazwyczaj ogólne statystyki dotyczące rozstrzyganych spraw, bez wdawania się w szczegóły. Według danych jednego z największych w kraju sądów polubownych, czyli SA przy KIG, najliczniejszą grupą sporów rozstrzyganych przez arbitrów były sprawy z zakresu sprzedaży, obrotu handlowego, komisu – w 2017 r. stanowiły one ponad 43 proc. ogółu wszystkich postępowań prowadzonych przez ten sąd. Kolejne grupy to: usługi (w tym usługi finansowe) – niemal 17 proc.; budownictwo (roboty budowlane) – ponad 15 proc. oraz najem, dzierżawa – ponad 14 proc.

Sąd Arbitrażowy przy KIG rozstrzygał także spory z zakresu: prywatyzacji, M&A (czyli fuzje i przejęcia) – nieco ponad 4 proc. ogółu wszystkich spraw; własności intelektualnej, zaawansowanych technologii – ponad 3 proc. oraz prawa spółek (tzw. „corpo”) – 0,5 proc. 2,56 proc. to sprawy z innych kategorii.

Niemal 90 proc. ogółu wszystkich spraw prowadzonych przez Sąd Arbitrażowy przy KIG to sprawy krajowe, a pozostałe 10 proc. – zagraniczne.

– Rodzajów umów i historii gospodarczych, które trafiają przed sąd arbitrażowy, jest całe mnóstwo. To uniwersum ciekawych i bogatych przypadków – mówił dr Rafał Morek. – Sprawy, gdzie poufność jest wartością samą w sobie, idealnie pasują do arbitrażu – bo przecież bank informacji o napadzie nie chciał nagłaśniać. Kolejną kategorią spraw idealnych dla sadów arbitrażowych są wszystkie te, w których liczy się komponent ekspercki – zarówno po stronie arbitrów, jak i po stronie biegłych – podsumował.

Sąd arbitrażowy może rozstrzygać we wszystkich sporach o prawa majątkowe lub niemajątkowe, które mogą być przedmiotem ugody sądowej, z wyjątkiem spraw o alimenty.