Pięć zasad bezpiecznego dla naszych uszu korzystania z wody

Lato kojarzy się z beztroskimi kąpielami słonecznymi i wodnymi. I choć sami uwielbiamy tego typu aktywności i tęsknimy do nich przez wszystkie chłodne miesiące, to nasze uszy niekoniecznie. Miesiące letnie stawiają przed nimi wiele dodatkowych wyzwań, o których należy pamiętać, aby nie zakończyć wakacji z żadną nieprzyjemną dolegliwością. Eksperci Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu opracowali pięć zasad bezpiecznego dla naszych uszu korzystania z wody.

 

1. Nie spędzaj w basenie i morzu całego dnia – Twoje uszy potrzebują przerw w kąpieli

Woda jest jak najbardziej zalecana do codziennej higieny uszu, jednak w zbyt dużej ilości może być szkodliwa i prowadzić do infekcji. Ciepło i wilgoć, która wytwarza się w przewodzie słuchowym to idealne warunki dla rozwoju drobnoustrojów chorobotwórczych. Długotrwałe lub częste przebywanie w wodzie może doprowadzić do różnych dolegliwości. Jedną z nich jest zapalenie ucha zewnętrznego, określane także jako „ucho pływaka”. Nazwa ta bierze się stąd, że choroba ta najczęściej dotyczy osób nurkujących. Dochodzi w niej do uszkodzenia nabłonka wyścielającego przewód słuchowy, co stwarza warunki do rozwoju bakterii.

– Najczęściej odczuwane objawy to ból ucha, dokuczliwe swędzenie, uczucie zatkania ucha, gorączka, a nawet niewielki wyciek z ucha. Konieczne jest leczenie najczęściej w postaci aplikowanych bezpośrednio do ucha kropli lub maści z odpowiednio dobranym antybiotykiem. Bez niego może dojść do rozprzestrzeniania się stanu zapalnego i wystąpienia poważnych powikłań – ostrzega Piotr H. Skarżyński, ekspert Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu.

2. Stosuj wkładki przeciwwodne

Choroby uszu nie muszą wiązać się z rezygnacją z kąpieli, jednak szczególną ostrożność powinny zachować osoby po operacjach uszu. Po zabiegu drenażu błony bębenkowej ucho należy bezwarunkowo chronić przed wodą. Jednym z elementów ochrony uszu są wkładki przeciwwodne, które doskonale zabezpieczają narząd słuchu przed czynnikami zewnętrznymi takimi jak woda i wiatr. Wkładki wykonywane są indywidualnie na zamówienie każdego użytkownika, a ich kształt odzwierciedla budowę ucha, co sprawia, że można się w nich bezpiecznie kąpać, bez obaw, że woda dostanie się do przewodu słuchowego. Są wygodne, miękkie, wykonane z bezpiecznych i nieuczulających silikonów i przede wszystkim skuteczne. Aby zaopatrzyć się we wkładki przeciwwodne, należy umówić się na wizytę u protetyka słuchu. Podczas wizyty wykonywany jest wycisk ucha, na podstawie którego powstaje indywidualna wkładka uszna. Warto pomyśleć o takich wkładkach z odpowiednim wyprzedzeniem przed urlopem, bo czeka się na nie około 2 tygodni.

3. Nie używaj patyczków, gdy masz kontakt z wodą

Należy pamiętać o tym, że popularne patyczki higieniczne nie nadają się do czyszczenia wnętrza uszu. Nie należy tego robić, ponieważ patyczek upycha woskowinę w głąb przewodu słuchowego i powoduje jego zatkanie, co z kolei może spowodować powstanie stanu zapalnego.

– Używając patyczków łatwo się zranić i uszkodzić błonę bębenkową. Błędem jest także dążenie do całkowitego usunięcia woskowiny. Woskowina uszna to naturalna wydzielina, która m.in. zabezpiecza ucho przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Nawilża, oczyszcza i zabezpiecza skórę kanału słuchowego przed bakteriami, zanieczyszczeniami i grzybami. Paradoksalnie, częste czyszczenie ucha i usuwanie woskowiny może prowadzić do jej „nadprodukcji” przez organizm. Jeśli woskowiny wydziela się zbyt dużo, może powstać czop woskowinowy, którego usunięciem powinien zająć się lekarz specjalista – zwraca uwagę prof. Piotr H. Skarżyński.

4. Po kąpielach czyść uszy

Po zakończeniu kąpieli powinniśmy skorzystać z preparatów do oczyszczania przewodu słuchowego zewnętrznego. Który jest najlepszy? Istnieją preparaty, które zawierają składniki czynne powodujące usuwanie uformowanego korka woskowinowego przez wstępne jego zmiękczenie.

Wspomniane preparaty są dostępne bez recepty, występują w postaci sprayów lub kropli do ucha, a ich głównymi składnikami są między innymi:

  • Glicerol,
  • Parafina ciekła,
  • Pleje roślinne o odpowiednich standardach farmaceutycznych, np. olej rzepakowy, oliwa z oliwek, olej migdałowy, olej jojoba, olej sezamowy,
  • Środki antyseptyczne, np. olejki eteryczne: miętowy, goździkowy, cynamonowy.
  • Prawidłowo odtykaj uszy po kontakcie z wodą

Pozostawienie płynu w uchu może prowadzić do infekcji, a nawet uszkodzić jego kanał. Jak więc pozbyć się wody z ucha w bezpieczny sposób? Są cztery sprawdzone metody:

  • Warto przechylić głowę w bok (od strony zatkanego ucha) i mocno pociągnąć za ucho, a następnie osuszyć ręcznikiem.
  • Można również żuć gumę lub ssać cukierki – to doprowadza do wzmożonej produkcji śliny, która w trakcie połykania udrażnia przewód słuchowy.
  • Dobrym pomysłem jest ziewanie. otwierająca się żuchwa wspomaga ruch w okolicach przewodów słuchowych.
  • W aptekach są dostępne specjalne preparaty, które mają za zadanie rozcieńczać wydzielinę i ułatwiać jej wypłukanie się z ucha – przy okazji wypłynie też woda.

Ponadto eksperci Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu apelują – jeżeli zauważycie u siebie niepokojące objawy, jak utrzymujący się ból ucha, wycieki, problemy ze słuchem – jak najszybciej zgłaszajcie się do lekarze, nawet jeśli jesteście na wakacjach.

Źródło: Pięć zasad bezpiecznego dla naszych uszu korzystania z wody | Portal i.pl