PIE: Wojna dramatycznie pogłębia kryzys klimatyczny. Bez jej zakończenia zielona transformacja może się nie udać

Wygenerowana w wyniku rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie dodatkowa emisja dwutlenku węgla może sięgnąć ok. 695 mln ton CO2. Czyli więcej, niż ma wynieść redukcja emisji w państwach UE w latach 2022–2025 – obliczył Polski Instytut Ekonomiczny (PIE).

Koszt szkód liczony od początku inwazji z dn. 24.02.2022 r. do 01.06.2022 r., związanych z rosyjską dewastacją środowiska naturalnego, jest przez ukraińskie Ministerstwo Ochrony Środowiska i Zasobów Naturalnych szacowany na co najmniej 204 mld UAH (ok. 6,4 mld EUR) – informują eksperci PIE.

Rosyjskie ekobójstwa

Według danych ukraińskiej organizacji pozarządowej Ekodia, które przytacza PIE, armia rosyjska dokonała już ponad 260 aktów ekobójstwa, celowo niszcząc środowisko naturalne Ukrainy16. Podobne działania miały miejsce także w 2008 r. w czasie rosyjskiej agresji na Gruzję, podczas której zniszczone zostało 1000 ha Borżomsko-Charagulskiego Parku Narodowego.

Mniej niż 0,1 proc. emisji związanych z rosyjską inwazją wynika bezpośrednio z ruchów
wojsk, zniszczenia sprzętu wojskowego, a także zużycia energii i paliw. Całość
dotychczasowych emisji ze zniszczonych rosyjskich jednostek jest szacowana przez stronę ukraińską na jedynie 24 tys. ton CO2 , z czego większość stanowią rosyjskie samoloty
(31 proc.), czołgi (21 proc.) i opancerzone wozy bojowe (20 proc.). Nawet przy założeniu, że emisje te mogą być kilkukrotnie większe (zniszczeniu uległo maksymalnie 30 proc. rosyjskiego sprzętu bojowego), ich wpływ na całkowite emisje gazów cieplarnianych spowodowanych przez wojnę jest niewielki.

Zabójcze pożary

Ukraina szacuje dotychczasowe emisje w wyniku pożarów wywołanych przez rosyjską
agresję na 181 mln ton CO2, co jest zbliżone do jej całkowitych rocznych emisji i 70 proc. średniej rocznej redukcji emisji w krajach UE w latach 2022-2030. Dodatkowe emisje,
wygenerowane przez armię rosyjską w procesie dewastacji 90 proc. mienia w samym
Mariupolu, Irpinie i Siewierodoniecku można ocenić na około 25,4 mln ton CO2
24, czyli ponad 13 proc. rocznej emisji Ukrainy w 2018 r.25. Dokładne obliczenie skutków tych działań będzie możliwe jednak dopiero po zakończeniu konfliktu – piszą eksperci w Tygodniku Gospodarczym PIE.

Analitycy PIE wyliczyli też potencjalne koszty wojny. Zniszczenie w wyniku działań wojennych ukraińskich zapasów ropy i gazu mogłoby wyemitować ponad 9080 mln ton ekwiwalentu CO2, czyli więcej, niż planowana przez UE redukcja emisji CO2 netto w latach 2019-2038. Konsekwentne atakowanie prowadzące do niszczenia przez armię rosyjską ukraińskiej infrastruktury energetycznej: magazynów ropy naftowej, paliw i gazu ziemnego oraz rafinerii skłania do rozważenia tego scenariusza.

Odbudowa Ukrainy i migracje to też CO2

Odbudowa Ukrainy i migracje wywołane wojną będą przekładać się na dodatkowe
emisje CO 2 o wielkości co najmniej 57 mln ton CO 2 rocznie. Przed rosyjską inwazją Ukraina dynamicznie redukowała intensywność emisji swojej gospodarki. W latach 2013-2018 Ukraina zmniejszyła wielkość emisji CO 2 o ponad 30 proc. odbudowa zniszczonej infrastruktury może wymagać powrotu emisji nawet do poziomu sprzed 2014 r., choć alternatywą mogą być programy zielonej odbudowy Ukrainy.

Wstrzymanie rozwoju ukraińskich OZE w wyniku rosyjskiej inwazji może spowodować
dodatkową emisję 18,1 mln ton CO2 w latach 2022-2030. Przy utrzymaniu się dynamicznego rozwoju ukraińskich OZE w latach 2016-2021 (ponad dwukrotny wzrost mocy zainstalowanych o 9,1 GW i wzrost generacji z OZE o 2,1 TWh), ukraińska energetyka odnawialna mogłaby zastąpić w latach 2022-2030 średnio 15 TWh rocznie. Utrudnienia związane z rozwojem OZE wywołane przez wojnę mogą opóźnić zieloną transformację Ukrainy, zwiększając emisje w energetyce.

Bez zakończenia wojny zielona transformacja Europy się nie uda

Łączna ilość emisji w wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainę może przekroczyć
695 mln ton CO 2 rocznie, niosąc za sobą znaczne koszty klimatyczne w wysokości
56,1 mld EUR rocznie. Rok wojny rosyjsko-ukraińskiej będzie mieć zatem większy negatywny wpływ na klimat niż pozytywne efekty planowanych redukcji emisji w państwach
UE w latach 2022-2025. Szybkie zakończenie rosyjskiej agresji na Ukrainę będzie podstawowym warunkiem powodzenia zielonej transformacji Europy – konkludują eksperci PIE.

Źródło: Tygodnik Gospodarczy PIE