Instytut Jagielloński kontynuując analizy dotyczące realizowanej strategii zdrowotnej państwa, ze szczególnym uwzględnieniem polityki lekowej, postanowił przyjrzeć się nowelizacji ustawy refundacyjnej w kwestii refundacji leków wykorzystywanych przy leczeniu chorób statystycznie rzadkich. Zmiany, które możemy obecnie obserwować, mogą mieć, w dłuższej perspektywie, pozytywny wpływ na szeroko pojętą kondycję zdrowotną obywateli naszego kraju.
Wcześniejsza polityka zdrowotna oraz działania władz w zakresie ochrony zdrowia gwarantowały jedynie niezbędne minimum, jeśli chodzi o dostęp do świadczeń zdrowotnych i leków. Taka polityka dotykała najbardziej grup społecznych, z różnych względów wykluczonych. Jedną z takich grup są osoby w podeszłym wieku, wiele z nich otrzymuje niskie emerytury. Działania Ministerstwa Zdrowia, które są elementem szerszej polityki społecznej rządu, pozwalają mieć nadzieję, że osoby starsze zostaną wreszcie docenione i objęte należytą opieką ze strony instytucji państwa.
Jednym z działań podejmowanych przez rząd, w tym kierunku, jest opracowanie listy bezpłatnych leków dla osób, które ukończyły 75 rok życia. Według oceny ekspertów Instytutu Jagiellońskiego lista, którą opublikowało Ministerstwo Zdrowia jest propozycją, która w dużej mierze odpowiada na potrzeby osób starszych. Jest ona również od dawna oczekiwaną formą pomocy ze strony państwa. Na uznanie zasługuje też fakt, że większość wciągniętych na listę leków produkowanych jest przez firmy produkujące leki w Polsce, a także inwestujące w kraju w badania i rozwój. Dzięki temu działania MZ wpisują się w założenia „Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju”, która jest realizowana obecnie przez rząd.
Kolejnym, z ważnych działań podjętych przez MZ, i ukierunkowanych na interes pacjentów jest nowelizacja ustawy refundacyjnej. Jedną z najważniejszych zmian w znowelizowanej ustawie będzie odejście od założenia że leki stosowane w przypadku chorób rzadkich muszą konkurować na takich samych zasadach z lekami na choroby powszechne. Dzięki temu, kryterium opłacalności zostanie zastąpione kryterium wyznaczanym przez dobro pacjenta. To uzupełnienie oznacza zupełnie inne podejście do kwestii leczenia i opieki zdrowotnej. Według nowych kryteriów to pacjent jest w centrum zainteresowania i na jego potrzebach należy się skupić. Oznacza to, że w polityce refundacyjnej wzięto pod uwagę zasadę humanitarnego zastosowania leku, co pozwala na odejście od dotychczasowego założenia, że tzw. leki sieroce, czyli wykorzystywane przy leczeniu chorób statystycznie rzadkich, muszą konkurować o wejście na listę refundacyjną na takich samych zasadach jak leki stosowane przy schorzeniach występujących powszechnie.
„Dzięki takiemu podejściu opłacalność przestanie być jedynym kryterium produkowania leków na choroby rzadkie oraz ich refundacji. W wyniku tej zmiany może pojawić się szansa dla wielu chorych, których leczenie jest bardzo drogie, na objęcie ich leków refundacją” – mówi Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego.
Nowelizacja ustawy refundacyjnej jest równocześnie jednym z elementów budowy spójnego programu podejścia do chorób rzadkich. Zgodnie z definicją funkcjonującą w UE choroba rzadka występuje nie częściej niż u pięciu osób na 100 tysięcy, a ultrarzadka u jednej na 50 tysięcy. Program skierowany będzie głównie do tych chorych, których leczenie jest bardzo drogie. Na rozwiązania które przyniesie nowa ustawa oczekują nie tylko pacjenci cierpiący na rzadkie i ultrarzadkie choroby genetyczn, ale także chorzy na rzadkie choroby onkologiczne i nowotwory krwi. Szacuje się, że w Polsce z jedną chorobą rzadką żyje maksymalnie 1900 osób, a z ultrarzadką kilka osób.
Dzięki nowelizacji ustawy refundacyjnej pacjenci, którzy dotąd nie mieli z różnych względów, najczęściej finansowych, szans na leczenie, mogą otrzymać niezbędne im leki. Ustawodawca poszedł krok dalej umożliwiając ministrowi zdrowia, przy podejmowaniu decyzji o refundacji leków na rzadkie choroby, pominięcie wyznacznika ekonomicznego jako głównej przesłanki przy refundacji danego leku, bez narażania się na zarzut niegospodarności.
Eksperci Instytutu Jagiellońskiego są zgodni co do społecznej i medycznej potrzeby wprowadzenia zmian w ustawie refundacyjnej, a podjęty kierunek oceniają jako właściwy. Oczywiście działania te powinny być podejmowane z uwzględnieniem dyscypliny budżetowej, jako że globalna kwota środków przeznaczonych na refundację obejmuje 17 proc. budżetu NFZ – jednak ich konieczność jest bezdyskusyjna.