Europejski Zielony Ład może nam dodać energii

Prof. Janusz Lewandowski, Przewodniczący Komitetu Problemów Energetyki PAN, Politechnika Warszawska dla magazynu Raport CSR: – Osiągnięcie neutralności klimatycznej w 2050 r. jest realnym celem, którego realizacja da impuls do rozwoju polskiej energetyki i całej gospodarki.

 

Zaproponowany przez europejskich polityków Zielony Ład może odegrać rolę takiego samego katalizatora przemian gospodarczych, jakie spełnia rozwój sektorów kosmicznego czy militarnego. Spowodowały one napędzenie gospodarek, pojawienie się nowatorskich technologii i nowych gałęzi przemysłu.

Aby jednak podołać celom określonym w Zielonym Ładzie, konieczne będzie wyeliminowanie paliw kopalnych. Przy wykorzystaniu już dostępnych i rozwiniętych technologii (turbin wiatrowych, paneli fotowoltaicznych, kolektorów słonecznych) możliwe jest wytworzenie koniecznej ilości energii elektrycznej i ciepła użytkowego ze źródeł odnawialnych – wiatru i słońca. Niezbędne jest jednak rozwiązanie kwestii magazynowania energii. Wśród naukowców panuje dość zgodna opinia, że kluczową rolę w tym zakresie odegra wodór. Wytwarzany i magazynowany w okresach dużej dostępności energii pozyskiwanej z wiatru i słońca, będzie zużywany w czasie jej przejściowego zmniejszonego dopływu.

Stąd kluczowego znaczenia nabiera dobrze przemyślana ścieżka przejścia transformacji energetycznej. Do czasu rozwiązania problemu magazynowania – przypuszczalnie na około 20 lat – należy oprzeć się o technologię opartą na gazie ziemnym, która zastąpi nasze wyeksploatowane instalacje zasilane węglem. W latach 40-stych turbiny gazowe powinniśmy zastępować turbinami zasilanymi wodorem. Producenci tych maszyn oceniają, że technologicznie dojrzałe turbiny na wodór będą dostępne za około 10 lat.

Przyszłość energetyki jądrowej uważam za dyskusyjną. Elektrownia jądrowa mogłaby wzmocnić potencjał energetyczny, ale i bez niej możemy osiągnąć cele założone w Zielonym Ładzie. Należy tylko żałować, że nie zbudowano jej wcześniej.

Jedno jest pewne – kwestię bezpieczeństwa energetycznego należy dziś traktować na równi z bezpieczeństwem militarnym i gospodarczym. Trudniej będzie go osiągnąć w pojedynkę, a znacznie łatwiej wspólnie z innymi krajami UE.

Prof. Janusz Lewandowski, Przewodniczący Komitetu Problemów Energetyki PAN, Politechnika Warszawska