22 maja obchodzimy Europejski Dzień Walki z Otyłością. Z tej okazji Konrad Gaca zaprosił do eksperymentu dziennikarzy TVP: Annę Popek i Tomasza Kammela oraz vlogera – Karola Paciorka. Celem akcji było uświadomienie Polakom jak poważnym problemem jest otyłość oraz jakie niesie za sobą konsekwencje. Dyskusja wokół tego tematu jest tym ważniejsza, ponieważ aż 38% społeczeństwa określa ją mianem choroby jedynie niekomfortowej!
Jeden dzień z życia osoby otyłej
Doświadczenie kilkunastu kilogramów więcej w postaci krępującego stroju, ciężarków imitujących dodatkowe kilogramy oraz wykonywanie czynności dnia codziennego – czy to w ogóle jest możliwe? Jak sobie radzić, gdy nasza waga odbiega znacznie od normy, a każdy ruch wiąże się z dużym wysiłkiem? Uczestnicy akcji na kilka godzin musieli przywdziać kostium ważący 30 kg i odnaleźć się w codziennych sytuacjach: ubieranie, wiązanie butów, wchodzenie po schodach, makijaż czy podróż. Jak sobie poradzili i jakie są ich odczucia po jednym dniu w skórze osoby otyłej?
– Niezgrabne ruchy, obolałe ręce. Nie potrafiłabym się umalować. Dlaczego? Ponieważ ręce są tak ciężkie, że nie można utrzymać pędzelka. Stopy mnie bolą, chodzę jak kaczka – chyba ciało dostosowuje się do nowego ciężaru i ucieka na boki. Być może wtedy kręgosłupowi jest łatwiej utrzymać pion – komentuje Anna Popek.
– Gdybym miał tak chodzić cały dzień w tym słońcu, byłoby to olbrzymie wyzwanie i niesamowite obciążenie. Jestem cały mokry pod kostiumem. A dla wielu osób ten kostium to przecież ciało. Nie chce jeszcze robić postoju, ale mam nadzieję, że w tramwaju będzie wolne miejsce. Siedzenie również nie jest wygodne – jest gorąco, ciasno. Już mam ochotę to ściągnąć, zdjąć z siebie te dodatkowe kilogramy – mówi Karol Paciorek. Ta relacjonowali swoje doświadczenia uczestnicy eksperymentu.
Dyskomfort fizyczny to nie jedyna konsekwencja otyłości. Równie poważnym problemem jest aspekt psychologiczny, przede wszystkim postrzeganie osób z dużą nadwagą przez innych. Z badań wynika, że ponad połowa ankietowanych Polaków sądzi, że osoby otyłe są traktowane przez resztę społeczeństwa jako obywatele „drugiej kategorii”, którzy często spotykają się z politowaniem i szyderstwem ze strony innych. Ponadto, aż 54,2% respondentów uważa, że otyli mają znacznie mniejsze szanse na znalezienie partnera i szczęśliwy związek.
Prewencja zamiast leczenia
Akcja ma na celu nie tylko wzbudzenie empatii w stosunku do osób otyłych, ale przede wszystkim ma uświadomić Polakom, że otyłość to choroba, która może dotknąć nas wszystkich. Dlaczego? Odpowiedzią jest zła dieta, czyli nieregularne posiłki oraz brak wysiłku fizycznego. Większość Polaków nie zdaje sobie sprawy jak szybko taki tryb życia może skutkować dodatkowymi kilogramami, które w efekcie zamieniają się w otyłość. – W tym stroju czuję się jak ktoś kto już chce iść, ale ktoś inny cały czas trzyma go za rękę. On już by chciał pójść, ale ten drugi go ciągnie. To wszystko powoduje takie niezadowolenie. Mam wrażenie, że powoli zaczynam stawać się marudny – opowiada o swoich odczuciach Tomasz Kammel.
Ważne jest uświadomienie Polakom jak poważną chorobą jest otyłość, która skutkuje innymi schorzeniami jak choroby serca, cukrzyca i wiele innych. Epidemia otyłości dotyka coraz młodsze osoby, dlatego starajmy się zapobiegać zamiast leczyć – małe zmiany takie jak regularne i odpowiednie posiłki, codzienny spacer lub ćwiczenia pozwolą nam uniknąć tej poważnej choroby jaką jest otyłości – podsumowuje Konrad Gaca, ekspert ds. żywienia, trener.
Więcej: http://pytanienasniadanie.tvp.pl/20144904/europejski-dzien-walki-z-otyloscia
