Kolejnym Ambasadorem projektu Czyste Tatry został popularny aktor serialowy i teatralny Tomasz Ciachorowski. Pan Tomasz doskonale zna góry, przeżył w nich wiele – także tych mrożących krew w żyłach – przygód i dlatego tym chętniej odpowiedział na zaproszenie organizatorów akcji.
Dlaczego zdecydował się Pan na udział w Czystych Tatrach?
Tomasz Ciachorowski: Uwielbiam otwarte przestrzenie! Bardzo dobrze czuję się więc w górach, szczególnie w tych wysokich i majestatycznych. Moje wspomnienia wiążą się głównie z wrześniowymi wypadami do Zakopanego w okresie studiów, kiedy na górskim szlaku można spotkać jedynie studentów i emerytów – wspomniał swoje pierwsze zauroczenie Tatrami. To uczucie nie minęło, choć góry pokazały też swoje mroczne oblicze. Kiedyś przeżyłem załamanie pogody na Orlej Perci. W pewnej chwili zrobiło się naprawdę niebezpiecznie, a ja nabrałem należnego respektu do pięknych, ale zwodniczych tatrzańskich turni.
Podczas Czystych Tatr 2018, wespół z tysiącami wolontariuszy i naszymi ambasadorami, ulubieniec widzów i kinomanów będzie pomagał edukować turystów, by nie zostawiali w górach odpadków. Dlaczego warto dać się wciągnąć w projekt Czyste Tatry i robić to za darmo, chodząc po górach?
Tomasz Ciachorowski: Ponieważ można w ten sposób zapobiec, lub przynajmniej znacznie ograniczyć postępującą degradację Tatrzańskiego Parku Narodowego, który zwłaszcza w ostatnich latach stał się swoistą mekką dla setek tysięcy turystów.
Popularnego aktora i wielu innych ambasadorów Czystych Tatr będzie można spotkać już 29 i 30 czerwca w Zakopanem, podczas siódmego finału naszego projektu. Jeśli chcecie wziąć w nim udział, zapraszamy do rejestracji na CzysteTatry.pl.
Autorem wykorzystanego zdjęcia jest Mateusz Motyczyński.
