Ponad jedna czwarta społeczeństwa to osoby niekorzystające z internetu. Eksperci podkreślają, że to nie tylko problem tych ludzi, lecz także całej gospodarki. Dlatego inwestycje w tym obszarze są równie ważne, co inwestycje w poprawę dostępu do internetu. Zmniejszaniu skali problemu służy program Polska Cyfrowa Równych Szans, w ramach którego wolontariusze, czyli Latarnicy Polski Cyfrowej, wprowadzają osoby po 50 roku życia w świat cyfrowy. Na kontynuację projektu w kolejnych latach potrzeba ponad 40 mln zł.
Dzięki wsparciu Unii Europejskiej w Polsce jest coraz mniej miejsc, w których nie można połączyć się z siecią. Jak podawał latem Urząd Komunikacji Elektronicznej, nawet w Polsce Wschodniej powstało już 95 proc. sieci szerokopasmowej.
– Województwo lubelskie od lat jako jeden z liderów w kraju poważnie inwestuje w rozwiązywanie problemu wykluczenia cyfrowego – podkreślał w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Przemysław Litwiniuk, przewodniczący sejmiku województwa lubelskiego. – Inwestujemy w sieci światłowodowe, w szczególności docierające do miejsc, w których dostęp do internetu tradycyjnego jest ograniczony, odległe od dużych aglomeracji. Kupujemy także komputery dla rodzin, których nie stać na zakupienie tego rodzaju infrastruktury technicznej, niezbędnej do obsługi internetu. Kolejnym elementem walki z wykluczeniem są szkolenia dla osób 50+, które z racji wieku niekoniecznie miały okazję nauczyć się tego, w jaki sposób obsługiwać internet.
Integracja cyfrowa jest obok rozbudowy infrastruktury i tworzenia nowych e-usług jednym z priorytetów programu operacyjnego Polska Cyfrowa. Badania wskazują, że ok. 9 mln spośród 13 mln dorosłych Polaków nie korzysta z sieci. Problem jest szczególnie istotny w grupie 50+.
– Po inwestycjach infrastrukturalnych, jakie przeprowadziliśmy w ostatnich latach, to dziś największy problem cywilizacyjny Polski, który musimy rozwiązać – zwraca uwagę Krzysztof Głomb, prezes Stowarzyszenia „Miasta w Internecie”. – Marzyłoby się nam, aby politycy niezależnie od opcji politycznej zrozumieli, że pozostawanie poza światem internetu, komunikacji elektronicznej, zdolności do wykonywania prostych czynności, jak bankowość elektroniczna, zakupy w internecie, edukacja czy korzystanie z informacji o zdrowiu ludzi w tak wielkiej liczbie, bo to jest przecież ponad 1/4 społeczeństwa, to nasza katastrofa cywilizacyjna.
To również straty ekonomiczne, bo wykluczenie cyfrowe oznacza 24 mld zł strat dla budżetu państwa i gospodarstw domowych.
Przez ostatnie cztery lata w ramach programu Polska Cyfrowa Równych Szans 3 tys. wolontariuszy, zwanych Latarnikami Polski Cyfrowej, wyedukowało blisko 270 tys. osób powyżej 50 roku życia. Był to jest największy tego typu program w Europie. Inicjatorzy programu myślą o jego kontynuacji.
– Potrzebny jest dzisiaj duży systemowy projekt edukacji cyfrowej pokolenia 50+, a nie duża liczba rozproszonych projektów realizowanych z wykorzystaniem niesprawdzonych metodyk szkoleniowych, potrzebna jest kontynuacja Polski Cyfrowej Równych Szans – mówi Krzysztof Głomb. – Jej podstawy zostały już sfinansowane, inicjatywa dobrze działa, jest sprawdzona, jest widoczna w środowiskach lokalnych i doceniana przez środowiska samorządowe. Potrzeba kilkudziesięciu milionów złotych na kolejne 6-7 lat, żeby następne pół miliona do miliona osób mogły wejść w cyfrowy świat w tym czasie.
W ramach inicjatywy Polska Cyfrowa Równych Szans stworzono solidne podstawy merytoryczne do działań edukacyjnych: bazę wiedzy, zasoby nowoczesnych, multimedialnych materiałów edukacyjnych i liczne materiały szkoleniowe. Jak podkreśla Głomb, szkoda byłoby zmarnować potencjał programu i działających przy nim wolontariuszy.
Latarnicy apelują, by nie ograniczać się do cyklu drobnych działań edukacyjnych, a skoncentrować się na kolejnym dużym programie, który pozwoli całościowo rozwiązać problem wykluczenia cyfrowego w Polsce.
Podczas IV Zjazdu Latarników Polski Cyfrowej zebrani zaapelowali do rządu o pilne podjęcie decyzji o stworzeniu warunków do kontynuacji PCRS w ramach projektu rządowego realizowanego od początku 2016 roku. Szczególne nadzieje pokładają w decyzjach ministra pracy i polityki społecznej oraz ministra administracji i cyfryzacji.
Źródło: Newseria