Marka kraju jest postrzegana przez znakomitą większość ludzi poprzez proste skojarzenia z najbardziej charakterystycznymi dla niego cechami. Mamy tendencję do myślenia poprzez symbole – to one budzą nasze emocje, działają na naszą wyobraźnię. Przykładów oczywiście jest wiele – Włochy to dobra kuchnia i moda, Niemcy – dobre samochody i nowoczesny przemysł, Japonia – najnowocześniejsze rozwiązania elektroniczne i technologiczne. Wiele państw jest kojarzonych głównie przez pryzmat pojedynczych produktów, że wspomnę chociażby fińską Nokię czy duńskie klocki Lego. Wiele państw wreszcie za swe promocyjne produkty uważa alkohole i właśnie alkohole są pierwszym skojarzeniem dla danego kraju. I nie powinniśmy się tego wstydzić. Bo czy Czesi nie są dumni ze swojego piwa, Szkoci z whisky, a Francuzi z wina? Bądźmy zatem dumni z polskiej wódki! – zachęca Krzysztof Przybył, prezes Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego „Teraz Polska”.
Opinia, zgodnie z którą wódka to produkt niegodny tego, by być wizytówką Polski na arenie międzynarodowej, jest zarówno śmieszna, jak i szkodliwa. To raczej kompleksy tych, którym wódka kojarzy się ze stylem picia z epoki PRL. Tymczasem polska wódka jest powodem do dumy – w końcu to nasz najbardziej charakterystyczny produkt, znany i ceniony na świecie.
Powód do dumy mają nie tylko producenci i dystrybutorzy, ale też ci, którym promocja i budowanie wizerunku Polski za granicą leżą na sercu i w głowie. Polska wódka jest wszak jedyną polską marką globalną, znaną na wszystkich kontynentach. Od ponad 2 lat posiada swoją definicję oraz oznaczenie geograficzne.
Oczywiście promocja polskiej tradycji jest ważna, ale nie zapominajmy o aspekcie ekonomicznym. Z jednej strony polska wódka jest znakomitym nośnikiem Marki Polska, z drugiej – generuje znaczące wpływy dla polskiej gospodarki. Pamiętajmy, że Polska jest pierwszym producentem wódki w UE i czwartym na świecie.
Ponad 90% polskiego przemysłu spirytusowego stanowi produkcja i dystrybucja wódek, a podatek akcyzowy i VAT gwarantuje rocznie miliardowe wpływy do budżetu państwa.
Wódka to jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich towarów eksportowych na świecie. Ta popularność polskiej wódki w świecie to jest, oczywiście, wypadkowa uznania dla wielu polskich marek, takich jak Wyborowa, Żubrówka, Belvedere, Chopin czy – szczególnie przed wojną – Baczewski. Polskie wódki cieszą się uznaniem ze względu na doskonałą jakość, która wynika z wysokiej klasy surowców oraz wielowiekowej tradycji produkcji.
Butelka polskiej wódki powinna być okazjonalnie naszym narodowym prezentem. Powinna występować także w zestawie z innymi charakterystycznymi dla naszego kraju produktami, np. bursztynem. Mamy uzasadnione prawo wierzyć, że nasz prezent spowoduje, że obdarowany opowie ciekawą historię z nim związaną swoim znajomym oraz będzie później szukał polskiej wódki u siebie, a przy okazji oczarowany jej jakością i walorami smakowymi – kupi inne produkty made in Poland.
Od 2003 roku kiedy to po raz pierwszy polska wódka, a była to Wódka Sobieski i rok później Wódka Wyborowa, otrzymały Godło „Teraz Polska”, Fundacja Polskiego Godła Promocyjnego jeszcze wielokrotnie nagradzała i promowała polskie alkohole. Łącznie ośmiu polskich producentów otrzymało Godło „Teraz Polska” wraz z prawem do oznaczania białoczerwonymi barwami tego najbardziej polskiego z polskich produktów. Oprócz takich marek wódek jak wspomniana Wyborowa, Luksusowa, Pan Tadeusz, Sobieski czy Żubrówka, nagradzaliśmy również: Nalewki Staropolskie, Miodulę czy wreszcie piwo Żywiec.
Wracając do niesłusznych obaw, że kojarzenie Polski z wódką może mieć negatywne konotacje. Niestety, ten stereotyp tkwi mocno w naszych głowach – a może nawet jest silniejszy u nas, niż za granicą. I nie przekonują nas nawet badania dowodzące, że inne narody piją znacznie więcej alkoholu od Polaków, a nie jest to łączone z wizerunkiem ich krajów. Najwyższy czas przestać się wstydzić i z dumą podkreślać, że polska wódka to synonim najwyższej jakości.
Źródło: http://krzysztofprzybyl.natemat.pl/154579,badzmy-dumni-z-polskiej-wodki