Filipe Almeida jest niezwykłym człowiekiem, który wbrew swojej chorobie, postanowił wyruszyć ze swoją rodziną w podróż dookoła świata. Chorobę nerek zdiagnozowano u niego kiedy był jeszcze dzieckiem, dziś musi być dializowany trzy razy w tygodniu. Hemodializy nie powstrzymają go jednak przed realizacją jego marzeń. Niedługo zawita również do Polski, gdzie będzie dializowany w ośrodkach Diaverum.
Cała rodzina odwiedzi łącznie 30 krajów. Ich pierwszym przystankiem, po opuszczeniu Lizbony, są Bahamy. Rodzina poleci również na Kubę, do Meksyku, Turcji, Arabii Saudyjskiej, Izraela, Jordanii, RPA, Indonezji i na Tajwan, odwiedzi też Tajlandię, Indie, Malediwy, Sri Lankę, Australię, Fidżi, Nową Zelandię oraz Brazylię, gdzie w marcu 2020 r. zakończy podróż. Filipe Almeida podczas podróży będzie dializowany co drugi dzień.
Chorobę nerek zdiagnozowano u Filipe, kiedy miał 12 lat. Ponieważ choroba miała podłoże immunologiczno-genetyczne, przewidywano, że będzie trwała również w wieku dorosłym. Niedawno choroba nerek osiągnęła tzw. piąte stadium. Na tym etapie choroby hemodializa lub inna terapia nerkozastępcza (np. dializa otrzewnowa lub przeszczep nerki) staje się niezbędna dla podtrzymania funkcji nerek i utrzymania pacjenta przy życiu. Filipe i jego żona Catarina wyruszyli w podróż z nadzieją, że uda im się zainspirować innych pacjentów z przewlekłą niewydolnością nerek i ich rodziny, do aktywności i normalnego życia.
Diaverum dla Filipe Almeida
Za logistyczne wsparcie przedsięwzięcia odpowiada firma Diaverum – niezależny globalny dostawca usług nefrologicznych ze szwedzkimi korzeniami, obecny również w Portugalii, którego pacjentem Filipe jest na co dzień. Od samego początku Diaverum nie szczędzi wysiłków i stara się pomóc swojemu pacjentowi spełnić jego marzenie. Determinacja Filipe może być inspiracją dla innych pacjentów dializowanych do podjęcia aktywnego, pełnego życia, niezdominowanego przez leczenie.
Polskę odwiedzi w sierpniu. Dializy zaplanowano w ośrodkach dializ Diaverum w Warszawie i Krakowie.
Patrycja Kostrzewa
