Wszystko co otrzymała Fundacja, zostanie przekazane na cele charytatywne i promujące pamięć o rodzinie Czartoryskich – mówią książę Adam Karol Czartoryski i księżna Josette Czartoryska w wywiadzie udzielonym dla Polska the Times.
Adam Karol Czartoryski podsumowuje burzę medialną po przekazaniu kolekcji: zrobiłem olbrzymią darowiznę, bo dla mnie to nie była sprzedaż. Przekazałem narodowi muzeum, bibliotekę, wszystkie eksponaty, także prawa do tych zaginionych podczas wojny. Jednocześnie przekazałem nieodpłatnie moje osobiste do pałacu i parku w Sieniawie. Dokonałem na rzecz narodu darowizny w imieniu rodziny i przodków. W zamian, aby móc kontynuować działalność charytatywną, poprosiłem o kwotę znaczącą, która jednak odpowiadała tylko około 3,5 proc. wartości kolekcji. Czułem się urażony, gdy wokół darowizny wartej około 2 mld euro, w mediach stworzono atmosferę oskarżeń. Transakcja zasługiwała na aplauz a nie na medialne ataki.