Wielka Brytania jest jednym z krajów, które rekomendują swoim obywatelom e-papierosy jako mniej szkodliwą alternatywę dla palenia tytoniu, pomocną w zerwaniu z nałogiem. Ostatnio na Wyspach zdecydowano się na uruchomienie w dwóch szpitalach sklepów z e-papierosami.
Brytyjski odpowiednik polskiego NFZ, czyli National Health Service, postanowił umożliwić korzystanie z elektronicznych papierosów nałogowym palaczom przebywającym w szpitalach. W dwóch placówkach w hrabstwie West Midlands – w Birmingham i West Bromwich – otworzono sklepy z e-papierosami. Ma to przynieść palaczom ulgę podczas leczenia oraz wesprzeć ich w walce z uzależnieniem od nikotyny, a także uchronić innych przed skutkami biernego palenia. Co ważne, w szpitalach tych palenie tradycyjnych papierosów jest zakazane i karane, natomiast e-papierosy palić można wyłącznie w specjalnie przystosowanych do tego celu strefach.
Według danych analizowanych przez NHS używanie e-papierosów w Wielkiej Brytanii rośnie z roku na rok. Nieco ponad połowa vapujących przyznaje, że używanie e-papierosów traktują jako pomoc w rzuceniu palenia.
E-papierosy mają ogromne znaczenie w brytyjskiej służbie zdrowia odkąd zostały zakwalifikowane jako “wyrób medyczny”. Przechodzenie na papierosy elektroniczne traktowane jest jako forma terapii i walki z uzależnieniem nikotynowym. Lekarze na Wyspach chętnie przepisują e-papierosy osobom rzucającym palenie, a eksperci zwracają uwagę na wysoką skuteczność tego rozwiązania. Jak wynika z danych Public Health England, czyli agencji do spraw zdrowia publicznego w Anglii, e-papierosy są bowiem o 95% mniej szkodliwe niż papierosy tradycyjne.
Eksperci podkreślają, że papierosy elektroniczne zostały stworzone dla dorosłych palaczy, którzy nie potrafią zerwać z nałogiem palenia tytoniu. Konsumenci powinni zawsze stosować liquidy z legalnych źródeł sprzedaży i nigdy nie ryzykować vapowania samodzielnie przygotowanych lub nielegalnych substancji.