Dość niedawno temu, nie szukając za górami ani lasami można było znaleźć pracę, a nawet kilka. Gdy nagle… przyszedł wirus i nastał czas pandemii. Czas bardzo trudny zarówno dla pracowników, jak i ich pracodawców – wszyscy musieli zmierzyć się z „covidową” rzeczywistością. Wielu czas próby przeszło pomyślnie, z większą lub mniejszą pomocą od państwa. Ten kryzys pokazał, kto umie sobie poradzić w nowych czasach, ale także stał się pewnego rodzaju papierkiem lakmusowym sprawdzającym dobrych pracodawców, a także lojalnych pracowników – przekonuje na łamach magazynu Home&Market Urszula Jóźwiak, prezes Fundacji im. XBW Ignacego Krasickiego.
Jeszcze nie tak dawno mieliśmy do czynienia z rynkiem pracownika. Można było być wybrednym, bo o zmianę pracy nie było tak trudno. Często więc wybierało się pracodawcę, który zaoferował najwięcej, brało się także pod uwagę programy socjalne oferowane przez pracodawców, a nawet ich ogólny stosunek do zatrudnionych. Firmy konkurowały ze sobą o najlepszych kandydatów. To je mobilizowało do zwiększania nakładów na dodatkowe działania, których zadaniem było stworzenie przyjaznego miejsca pracy i przywiązania pracowników do przedsiębiorstwa. Czy przez pandemię to się zmieni?
Być może odrobinę wyhamuje – gorsza sytuacja firm, to mniej dodatkowych środków na rozpieszczanie pracowników. Jestem jednak pewna, że ci którzy od dawna stawiają na bycie odpowiedzialnym pracodawcą, wiedzą, że to się zwyczajnie opłaca. A w czasach pandemii doceniany i zadbany pracownik będzie lojalny i tak łatwo nie opuści swojego pracodawcy w potrzebie. Kryzys wymaga wielu wyrzeczeń zarówno ze strony pracodawcy, jak i pracownika. Wymaga w szczególności elastyczności od obydwu stron. To trochę jak z małżeństwem – tylko relacja, w którą obie strony inwestują, może przetrwać większe kryzysy. Ale też to jak postępujemy w trudnych czasach, świadczy jakimi ludźmi jesteśmy.
Pandemia moim zdaniem pokazała, że warto odpowiedzialnie traktować swoich pracowników, bo to procentuje i na pewno procentować będzie w lepszych czasach. Pewnie dlatego tak dużym zainteresowaniem cieszy się od lat konkurs o tytuł „Pracodawca Godny Zaufania” organizowany przez Krajową Izbę Gospodarczą i Fundację Polskiego Godła Promocyjnego „Teraz Polska”. Zresztą nasza fundacja także ma zaszczyt uczestniczyć w pracach kapituły tego konkursu. Podstawowym celem inicjatywy jest promowanie wśród polskich pracodawców odpowiedzialnej, zgodnej z normami europejskimi, polityki pracowniczej i socjalnej. Tytuł Pracodawca Godny Zaufania przyznawany jest firmom, instytucjom i samorządom, które w polityce pracowniczej sięgają po interesujące, atrakcyjne i skuteczne rozwiązania — uwzględniając rozwój zawodowy pracowników i ochronę ich praw.
Inicjatywa ma promować dobre wzorce. I tych okazuje się, że jest całkiem sporo patrząc na listę nagrodzonych. Wiele firm realizuje ciekawe i przynoszące znakomite rezultaty inicjatywy adresowane do pracowników, w tym te skierowane do młodych i zaczynających przygodę zawodową. W IX edycji konkursu Emitel został wyróżniony za program stażowy skierowany do uczniów szkół średnich oraz studentów uczelni technicznych. Natomiast Żabka Polska została doceniona za program Akademia Żabki, czyli inicjatywę szkoleniową, na którą składają się bezpłatne, zaawansowane i specjalistyczne szkolenia w Polsce oraz za granicą. We wcześniejszych odsłonach konkursu za programy motywacyjne i edukacyjne wyróżniono także Lux MED i Mlekovitę.
Przykłady można mnożyć, a teraz zbliża się jubileuszowa X edycja tego konkursu. Być może ktoś stwierdzi, że pandemia to trudny moment na chwalenie się swoimi sukcesami w zakresie opieki nad zatrudnionymi ludźmi. Moim zdaniem jednak kryzys jest najlepszym momentem, by wykazać czy byliśmy dobrym i odpowiedzialnym pracodawcą. W dobie pandemii COVID-19 organizacje muszą jasno opowiadać się za wartościami, które wpisują się w ich misję i strategię, o czym na pewno wiedzą partnerzy konkursu jak: Kapsch Telematic Services, Track Tec czy Diaverum.
źródło: Home&Market