W 2024 roku eksport polskich produktów rolno-spożywczych osiągnął rekordową wartość 53,5 mld euro, co oznacza wzrost o 2,7% w porównaniu z rokiem poprzednim. Polska umacnia swoją pozycję jako kluczowy eksporter żywności, zyskując uznanie na rynkach Unii Europejskiej i poza nią. Jednak dynamiczny rozwój sektora stoi przed nowymi wyzwaniami związanymi z rosnącymi kosztami produkcji oraz regulacjami Zielonego Ładu.
Dominujące produkty w eksporcie
Polska specjalizuje się w eksporcie mięsa, przetworów mięsnych i żywca, które stanowią 20% całkowitej wartości eksportu (10,8 mld euro). Ważne miejsce zajmują również:
- ziarno zbóż i jego przetwory (6,5 mld euro, 12%),
- tytoń i wyroby tytoniowe (5,6 mld euro, 10%),
- cukier i wyroby cukiernicze (4,5 mld euro, 8%),
- produkty mleczne (3,5 mld euro, 7%),
- ryby i ich przetwory (3,1 mld euro, 6%),
- warzywa i ich przetwory (2,7 mld euro, 5%).
Eksperci wskazują na duży potencjał rozwoju eksportu produktów wysokoprzetworzonych, które stanowią obecnie 40% całego eksportu rolno-spożywczego. Większe możliwości konkurowania jakością mogą zapewnić dalszą ekspansję na rynkach międzynarodowych.
Kluczowe rynki zbytu, Azja przyszłością
Trzy czwarte polskiego eksportu żywności trafia na rynki Unii Europejskiej, gdzie głównym odbiorcą są Niemcy (ponad 25% całego eksportu). Kolejne miejsca zajmują Francja, Niderlandy, Włochy i Czechy.
Polska skutecznie rozwija także eksport poza UE, koncentrując się na rynkach Wielkiej Brytanii, Ukrainy, Stanów Zjednoczonych i Turcji. Jak podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria dr hab. Łukasz Ambroziak, prof. Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, popyt na żywność najbardziej będzie rosnąć w krajach azjatyckich, w Azji Wschodniej, Południowo-Wschodniej, w Chinach czy w Indiach. Szczególnie w segmencie mięsa i nabiału.
Koszty produkcji będą rosły wraz z wprowadzaniem Zielonego Ładu
Pomimo dynamicznego wzrostu eksportu, polska branża żywnościowa stoi przed istotnymi wyzwaniami. Wprowadzane w ramach Zielonego Ładu regulacje podniosą koszty produkcji, wymagając od producentów dostosowania się do bardziej restrykcyjnych norm. Dodatkowe zagrożenie stanowi postępująca integracja Ukrainy z rynkiem europejskim, co może wpłynąć na konkurencyjność polskich towarów.
Eksperci wskazują także na potencjalny wpływ negocjowanej umowy o wolnym handlu między UE a krajami Mercosur, która może zmienić warunki konkurencji na rynku europejskim.
Perspektywy na przyszłość
Aby utrzymać konkurencyjność polskiego eksportu żywności, kluczowe będzie dalsze inwestowanie w produkty wysokoprzetworzone oraz poszukiwanie nowych rynków zbytu. Wzrost popytu w krajach azjatyckich i pozaeuropejskich może stanowić szansę na dywersyfikację eksportu i zmniejszenie zależności od rynków unijnych.
Rekordowy eksport żywności w 2024 roku pokazuje, że polski sektor rolno-spożywczy posiada duży potencjał rozwoju. Jednak aby w pełni go wykorzystać, konieczne będzie elastyczne dostosowanie się do zmieniających się regulacji i wymagań rynku międzynarodowego.
Źródło i cała informacja: Agencja informacyjna Newseria Biznes
