Projekt deregulacji w energetyce. Ułatwienia dla zielonej energii

Fot. Pexels

Rządowy projekt zmian w przepisach energetycznych ma ułatwić inwestycje w odnawialne źródła energii i uprościć system rozliczeń z dostawcami prądu. Zmiany mogą przyczynić się do zwiększenia udziału zielonej energii w polskim miksie energetycznym oraz poprawy komfortu odbiorców.

Projekt ustawy wspierający transformację energetyczną

27 maja 2025 r. Rada Ministrów zapoznała się z projektem ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu dokonania deregulacji w sektorze energetycznym. Dokument przygotowany przez Minister Klimatu i Środowiska zakłada uproszczenie przepisów dla konsumentów, przedsiębiorców i inwestorów działających w obszarze energii, w tym energii odnawialnej.

Polecamy zarówno wpis, jak i odpowiedzi na wpis prezesa RM Donalda Tuska

“>

Jednym z elementów projektu jest zmiana sposobu prezentowania danych na rachunkach za energię elektryczną. Najważniejsze informacje, takie jak łączna kwota do zapłaty, koszt zużytej energii i opłata za jej dostarczenie, mają być przedstawione w sposób bardziej przejrzysty, co ułatwi kontrolę nad domowymi wydatkami na energię.

Projekt zakłada również domyślną cyfrową formę przesyłania dokumentów dla nowych odbiorców – z możliwością rezygnacji i wyboru wersji papierowej. Dla obecnych klientów forma korespondencji nie ulegnie zmianie, chyba że sami zdecydują inaczej. Proponowane rozwiązanie ma przyczynić się do ograniczenia zużycia papieru i wspierać bardziej ekologiczne formy kontaktu.

Zielona energia bez zbędnych formalności

Projekt ustawy zakłada także uproszczenia dla inwestorów w odnawialne źródła energii. Jedną z istotnych zmian jest podniesienie progu obowiązku uzyskania koncesji na wytwarzanie energii elektrycznej z OZE – z 1 MW do 5 MW. Oznacza to, że mniejsze instalacje fotowoltaiczne, elektrownie wiatrowe czy biogazownie o mocy do 5 MW będą podlegały jedynie rejestracji, a nie pełnej procedurze koncesyjnej.

Z takiego ułatwienia mogliby skorzystać m.in. rolnicy, przedsiębiorcy z sektora MŚP czy lokalni inwestorzy, którzy planują rozwijać produkcję zielonej energii na mniejszą skalę.

Ułatwienia dla fotowoltaiki

Projekt zawiera również propozycję uproszczenia procedur budowy instalacji fotowoltaicznych. W przypadku paneli PV o mocy do 500 kW, wykorzystywanych na potrzeby własne, nie byłoby już konieczne uzyskiwanie pozwolenia na budowę. Wystarczające miałoby być jedynie zgłoszenie inwestycji.

Propozycja nie obejmuje jednak terenów objętych ochroną przyrodniczą – w takich miejscach obowiązywałyby dotychczasowe regulacje. Zmiana może przyspieszyć rozwój energetyki prosumenckiej, przy jednoczesnym zachowaniu ochrony środowiska.

Lepsze wykorzystanie sieci energetycznej

Kolejnym planowanym elementem deregulacji jest rozszerzenie możliwości stosowania tzw. cable-poolingu – rozwiązania pozwalającego na budowę różnych typów instalacji, w tym magazynów energii, w ramach jednego przyłącza energetycznego.

Dzięki temu możliwe będzie lepsze wykorzystanie istniejącej sieci, sprawniejsze zarządzanie nadwyżkami energii z OZE oraz zwiększenie liczby instalacji, które można przyłączyć do systemu. Takie rozwiązanie może przyczynić się do zwiększenia efektywności energetycznej i wspierać rozwój zdecentralizowanej, zielonej energetyki w Polsce.

Rząd Donalda Tuska zmierza do zielonej transformacji

Choć projekt ustawy jest na wstępnym etapie procesu legislacyjnego, zawarte w nim propozycje wpisują się w szerszy plan transformacji energetycznej i zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii w gospodarce. Zakładane uproszczenia mają na celu nie tylko przyspieszenie rozwoju OZE, ale także zwiększenie dostępności czystej energii dla gospodarstw domowych i przedsiębiorstw.

Źródło: Ministerstwo Klimatu i Środowiska