W sobotę 9 lipca br. z udziałem dzieci oraz ich rodziców – pracowników LOTOSU, odbyło się wspólne, rodzinne malowanie 8 drewnianych uli, które dadzą początek „Pasiece Miejskiej LOTOS”. Ule stanęły na terenie należącym do Grupy LOTOS, na granicy miejscowości Przejazdowo k. Gdańska. Docelowo, w ulach zamieszka maksymalnie ok. 800 000 pszczół.
W najbliższych dniach pszczelarze opiekujący się LOTOSOWĄ pasieką wprowadzą do uli owady, które rozpoczną produkcję miodu. – Jeżeli zabraknie pszczół, nie będzie nas. W Grupie LOTOS jesteśmy tego świadomi. Stąd ten projekt – podkreśla Adam Kasprzyk, rzecznik prasowy i dyrektor ds. komunikacji Grupy LOTOS.
Projekt społeczny „Pasieka Miejska LOTOS” zakłada rozmieszczenie uli z łagodnie usposobioną rasą pszczół, która występuje na terenie naszego kraju. Przez cały rok owadami będą się opiekować doświadczeni pszczelarze. – Każda pszczela rodzina będzie mogła wyprodukować nawet do 50 kg miodu – mówi Tomasz Wojtiuk z firmy BEEUP.PL
Oprócz produkcji miodu, w ramach projektu przewidziano również konkursy, liczne materiały edukacyjne, a także kreatywne zabawy dla dzieci pracowników LOTOSU. Pierwszą z nich było malowanie uli, które – dzięki małym artystom – są teraz pełne kolorów i życia.
Dzieci są wspaniałe, niezwykle twórcze i otwarte. Z wielkim zaangażowaniem przemieniły nasze drewniane ule w coś wyjątkowego, dając nam dorosłym impuls do tego, abyśmy zastanowili się nad przyszłością tego świata – dodaje Adam Kasprzyk.
Malowanie uli było wspaniałą zabawą zarówno dla dzieci, jak i rodziców, którzy również zaangażowali się w proces twórczy. Do dyspozycji małych artystów przygotowano wiele rodzajów pędzli oraz ekologiczne, wodne farby do drewna. Projekt miejskich uli LOTOSU ma służyć nie tylko ochronie środowiska, ale także ekologicznej edukacji pracowników i pozytywnie wpłynąć na środowisko naturalne w okolicach gdańskiego zakładu. Oznacza m. in. poprawę bioróżnorodności w najbliższym sąsiedztwie rafinerii.
– Szacuje się, że nawet 70 proc. światowego rolnictwa jest uzależnione od pszczół. Ule miejskie wyszły naprzeciw oczekiwaniom firm, które chcą się realizować nie tylko biznesowo, ale również prospołecznie. Są świadome, że z każdym rokiem przybywa terenów pokrytych betonem i ubywa terenów zielonych. Dlatego wspólnie podejmujemy działania, mające na celu zwiększenie liczebności pszczół – dodaje Michał Sobala z firmy BEEUP.PL
LOTOS od dawna prowadzi politykę społecznie odpowiedzialnego biznesu i kładzie duży nacisk na prośrodowiskowe działania edukacyjne. Dlatego włączył się w proces tworzenia pasiek miejskich. Projekt ten będzie również kopalnią wiedzy o ekologii, życiu pszczół, a także o środowisku naturalnym. Każda królowa zostanie oznaczona kolorem oraz numerem. Oprócz uli, w ramach projektu „Pasieki miejskiej LOTOS” zostaną zainstalowane również domki dla tzw. dzikich zapylaczy i innych owadów, w tym dzikich pszczół samotnic. – To niezwykły projekt, ponieważ za sprawą tak małych – ale jakże pożytecznych owadów, łączy kilka pokoleń i będzie dla wielu pokoleń. Tego właśnie chcemy – podsumowuje Adam Kasprzyk.