W I-III kwartałach br. do Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) wpłynęło 795 skarg w kwestii podejrzeń o działania mobbingowe.
To o 12,8% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy takich przypadków odnotowano 912 – wynika z danych PIP.
Podjęto 740 czynności kontrolnych. To o 12,9% mniej niż rok wcześniej
Jak napisała Federacja Przedsiębiorców Polskich na podstawie informacji przekazanych przez portal MondayNews, zdecydowaną większość stanowią skargi podpisane, mimo że nastąpił spadek w odniesieniu do poprzedniego roku. W omawianym okresie tego roku podjęto też 740 czynności kontrolnych. To o 12,9% mniej niż rok wcześniej, kiedy było ich 850. Spośród wszystkich złożonych skarg tylko 71 okazało się zasadnych, czyli tyle samo, ile było ich w analogicznym okresie ub.r.
Na grudniowym posiedzeniu Rady Ochrony Pracy Główny Inspektor Pracy Marcin Stanecki, zauważył: – Stres, molestowanie a przede wszystkim mobbing to zjawiska, które dotykają coraz większą grupę pracowników. We wszystkich okręgowych inspektoratach pracy organizowane będą konferencje, których celem ma być uświadamianie pracodawcom i pracownikom skutków zagrożeń psychospołecznych oraz przedstawianie sposobów ich ograniczania. Szczególny nacisk położymy na pokazywanie dobrych praktyk i rozwiązań stosowanych z powodzeniem w zakładach pracy. W trakcie tych spotkań zamierzamy wykorzystywać również materiały opracowane przez Centralny Instytut Ochrony Pracy – zadeklarował Marcin Stanecki.
W 3. kwartałach br. wpłynęło 795 skarg w kwestii podejrzeń o działania mobbingowe
Z danych przekazanych przez Państwową Inspekcję Pracy – Główny Inspektorat Pracy wynika, że w trzech kwartałach br. wpłynęło dokładnie 795 skarg w kwestii podejrzeń o działania mobbingowe. To o 12,8% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy takich przypadków odnotowano 912.
Zdaniem Wioletty Żukowskiej-Czaplickiej, eksperta ds. społeczno-gospodarczych Federacji Przedsiębiorców Polskich, spadająca już drugi rok z rzędu liczba skarg to powód do zadowolenia.
Czy zmniejszyła się skala problemu, czy też pracownicy nie chcą zgłaszać tego rodzaju spraw do PIP-u?
– Osobnym pytaniem pozostaje to, z czego ten spadek wynika. Czy zmniejszyła się skala problemu, czy też pracownicy nie chcą zgłaszać tego rodzaju spraw do PIP-u, ponieważ skuteczność działań inspekcji jest niska i zazwyczaj i tak trafiają one do sądu? Podłożem problemów związanych z dochodzeniem sprawiedliwości w sprawach o mobbing jest też to, o czym mówi się od wielu lat, sama definicja mobbingu zawarta w Kodeksie pracy. Z tym wiąże się konieczność spełnienia wszystkich przesłanek wskazanych w tym przepisie – dodaje Żukowska-Czaplicka.