Marcin i Marina Piotrowscy mieszkają w Gorajcu, niecałe 30 kilometrów od granicy z Ukrainą. Piotrowscy zorganizowali na swoim podwórku, w swoim domu, czyli w Chutorze Gorajec bezpieczną przystań, która zapewnia nocleg, wyżywienie i wyprawkę do dalszej podróży osobom, które uciekają przed wojną.
Dzięki zbiórce pieniędzy oraz pomocy innych ekipa zapewniła już bezpieczne schronienie i pomoc, kilkudziesięciu osobom. Działania grupy zaczynają się już przy samej granicy, skąd transportują uchodźców do bezpiecznej przystani w Chutorze. Niestety takie wyprawy mogą odbywać się nawet kilka razy dziennie, dlatego jednym z celów zbiórki pieniężnej jest zakup paliwa. Kiedy ekipa dowiezie potrzebujących do Gorajca, musi zapewnić im również wyżywienie, nocleg, a także niezbędne produkty, w które nie zdążyły zaopatrzyć się osoby uciekające z Ukrainy. Śpiwory, pościel, materace to również artykuły, na które potrzebne są pieniądze.
Dodatkowo Stowarzyszenie Folkowisko jest w kontakcie z organizacjami, które potrzebują na miejscu – w Ukrainie – niezbędnych środków do pomocy. Jednym z przykładów takich miejsc jest miasteczko Zbaraż, w którym działacze Czerwonego Krzyża apelują o pomoc przy dostarczeniu im niezbędnych do pomocy artykułów, którymi są:
Apteczka:
opatrunki, bandaże i siatki opatrunkowe, wata, opaski uciskowe, środki przeciwbólowe (w tym no-spa i węgiel aktywowany) i leki uspokajające (bez recepty), podpaski.
Higiena osobista:
pasta do zębów, szczoteczki do zębów, mydło, szampon, chusteczki suche i mokre, ręczniki, ręczniki kuchenne.
Spanie i ubranie:
śpiwory, kołdry, koce, małe poduszki (typu jasiek), maty i materace turystyczne, bielizna termiczna,
Dziecięce:
Pampersy, słoiczki z jedzeniem, tubki z jedzeniem, mokre chusteczki, wózki, chusty do noszenia
Inne:
Latarki, naładowane powerbanki, baterie
Ogromnie ważne jest zebranie śpiworów, bielizny termicznej, ponieważ te produkty są bardzo trudno dostępne w Polsce.
Sprzętem bardzo kosztownym i również coraz mniej dostępnym jest agregat, który staje się niezbędnym narzędziem w miejscach, gdzie brakuje prądu, a w przypadku takich miejsc jak szpitale nie można zwlekać z dostarczeniem tego sprzętu. Chutor Gorajec chce zakupić i dostarczyć agregaty potrzebującym, w związku z tym zbiórka pieniędzy jest główną formą pomocy.
W niedzielę 28 lutego wysłaliśmy pierwszy transport z rzeczami do Zbaraża. To niesamowite jak lokalna społeczność potrafi się zaangażować w trudnych czasach. Dziękujemy wszystkim za wsparcie – mówi Marcin Piotrowski.