Jak wynika z raportu Climate Sentiment Index ponad 70 proc. ludzi w skali globalnej uważa zmiany klimatu za sprawę alarmującą. Badanie przeprowadziła firma doradcza Deloitte. W Polsce już 41 proc. osób doświadczyło ekstremalnych zjawisk pogodowych, będących skutkiem zmian klimatycznych. To wszystko sprawia, że ponad połowa przebadanych Polaków poparłaby nowe regulacje klimatyczne, nawet jeśli sprawiłoby to, że niektóre towary lub usługi stałyby się droższe lub niedostępne.
Badanie „Climate Sentiment Index” zostało przeprowadzone we wrześniu br. w 23 krajach, w tym w Polsce. Ponad połowa respondentów (57 proc.) w skali globalnej stwierdziła, że w ciągu ostatniego miesiąca czuła się zaniepokojona zmianami klimatycznymi, a 72 proc. uważa, że jest to sytuacja alarmująca. Największy niepokój pod tym względem odczuwają mieszkańcy Brazylii, RPA, Meksyku oraz Indii.
W przypadku Polski respondenci częściej niż w pozostałych krajach, deklarowali obawy o środowisko, jednak rzadziej zgadzali się ze stwierdzeniem, że zmiany klimatu to naglące wyzwanie (obie odpowiedzi – 62 proc.). Różnica wynika w głównej mierze z większego odsetka osób deklarujących brak pewności tej kwestii. W Polsce 25 proc. badanych nie ma wiedzy na temat sytuacji klimatycznej, podczas gdy globalnie jest to jedynie 16 proc.
Podobnie jak w innych krajach, obawy dotyczące klimatu w Polsce są silniejsze wśród kobiet i osób posiadających dzieci, choć różnice pomiędzy grupami są mniejsze.
Zmiany klimatu nie są już tematem, który jest istotny dla niewielkiej grupy ludzi. Jest to kwestia, którą dostrzegamy i odczuwamy wszyscy. Nasze badanie pokazuje, że 39 proc Polaków zauważa i docenia zmiany, które firmy podejmują na rzecz klimatu. Dlatego będąc liderem usług klimatycznych na rynku sami podjęliśmy zobowiązanie osiągniecia neutralności klimatycznej Deloitte w 2030, wraz ze szczegółowym planem konkretnych działań zgodnych z wytycznymi inicjatywy Science Based Targets przy ONZ – mówi Tomasz Konik, partner zarządzający Deloitte w Polsce.
Biorąc pod uwagę poziom niepokoju, być może nie jest zaskakujące, że prawie połowa respondentów w skali globu (49 proc.) stwierdziła, że w ciągu ostatnich sześciu miesięcy doświadczyła zjawisk, które są skutkiem zmian klimatu. W Polsce było 41 proc. takich osób. Wśród tych, którzy doświadczyli ekstremalnych zjawisk pogodowych aż 73 proc. (w Polsce 72 proc.). obawia się zmian klimatycznych. W grupie, która nie ma takich doświadczeń, odsetek ten spada odpowiednio do 43 proc. w skali globalnej i 55 proc. w Polsce.
Wśród najczęściej wymienianych zjawisk pogodowych będących następstwem zmian klimatu znalazły się bardzo wysokie temperatury (31 proc. globalnie, 24 proc. w Polsce), częstsze i silniejsze burze (13 proc. globalnie, 6 proc. w Polsce) oraz niedobory wody (11 proc. globalnie, 8 proc. w Polsce). Co ciekawe 21 proc. Polaków wskazało również na susze, które w skali globalnej zyskały dwa razy mniej wskazań.
Społeczna gotowość na zmiany
72 proc. ankietowanych w Polsce uważa, że rządzący powinni robić więcej, by zapobiec zmianom klimatu. W badaniu globalnym takiej odpowiedzi udzieliło o 5 p.p. mniej badanych.
Z badania wynika, że 67 proc. ludzi na całym świecie oczekuje, że rządy podejmą konkretne działania, zapobiegające dalszej dewastacji środowiska naturalnego. Wolę działania widać podczas trwającego w Glasgow szczytu COP26, na którym podpisano m.in. deklarację mającą na celu wzmocnienie współpracy na rzecz redukcji emisji metanu oraz zatrzymania i odwrócenia procesu wylesiania. Konieczność szybkiego podjęcia inicjatyw na rzecz zmian klimatu otwiera nowe możliwości współpracy pomiędzy biznesem a władzami, zarówno centralnymi, jak i lokalnymi. Ten dialog pozwoli obu stronom wypracować lepsze rozwiązania systemowe, w tym regulacyjne i finansowe, wspierające realizację celów Porozumienia Paryskiego – mówi Irena Pichola, partner w Deloitte, lider usług klimatycznych dla sektora publicznego na świecie.
Na świecie, jak i w Polsce 52 proc. przebadanych osób stwierdziło, że poparłoby nowe regulacje klimatyczne, nawet jeśli sprawiłoby to, że niektóre towary lub usługi byłyby droższe lub niedostępne.
Gospodarstwa domowe o wyższych dochodach były bardziej skłonne do poparcia takich regulacji, co jest wskazówką, że koszty przeciwdziałania zmianom klimatu powinny być ponoszone proporcjonalnie do poziomu zamożności w poszczególnych grupach społecznych.
Pora na działanie
Konsumenci kupują produkty, które są zrównoważone i takich poszukują – większość dokonała zakupu, produktów zrównoważonych (56 proc. w ciągu ostatnich 4 tygodni). Wielu (46 proc.) deklaruje także, że sprawdza różne szczegóły dotyczące tego, czy produkt jest przyjazny klimatowi. Oznacza to konieczność inwestycji w zrównoważoną produkcję, komunikację i jej spójność z działaniem. W Polsce odsetek osób twierdzących, że sprawdzało, czy produkt jest zrównoważony, jest znacząco wyższy (62 proc.). Oznacza to, że ryzyko reputacyjne związane z aspektami klimatycznymi produktów i usług znacząco wzrasta.
Ankietowani zauważają również działania firm dla których pracują, mające na celu łagodzenie skutków zmian klimatu. Prawie jedna trzecia z nich jest skłonna zmienić pracę, by pracować dla instytucji dbającej o środowisko. Dla biznesu oznacza to konieczność wprowadzenia strategii i działań ograniczających negatywny wpływ na klimat, komunikowanie się w tej sprawie z pracownikami i włączanie ich w działalność proekologiczną.
Taką aktywność podjął Deloitte Polska, który złożył deklarację podjęcia działań na rzecz ochrony klimatu na Science Based Targets Initiative. To wspólna inicjatywa Carbon Disclosure Project (CDP), Global Compact ONZ, World Resources Institute (WRI) oraz WWF. Inicjatywa Science Based Targets pomaga firmom w ustalaniu uzasadnionych naukowo celów w zakresie redukcji emisji gazów cieplarnianych i przekształcania działalności biznesowej tak, aby dopasować ją do przyszłej gospodarki niskoemisyjnej. Do tego globalnego projektu dołączyło już ponad 2 100 firm z całego świata. Deloitte jest pierwszą firmą doradczą z Polski, która znalazła się w tym prestiżowym gronie.
Źródło: Deloitte