AZIR – Na co musi być gotowy kierowca rajdowy?

– To gonienie króliczka jest cudowniejsze niż złapanie go w końcu. Dlatego tak bardzo wracam do tego sportu, gdzie już parę razy mówiłem: dość, już mnie wszystko boli, mam połamany kręgosłup i pewne rzeczy już nie działają w tym organizmie, a chwilę później wystarczy złapanie jakiegoś dobrego nastroju, coś się dzieje i nagle chcesz jechać dalej i nie możesz bez tego żyć. Ja po prostu bez adrenaliny nie żyję! – mówi Krzysztof Hołowczyc, kierowca rajdowy.

Co powinien wiedzieć dobry kierowca rajdowy?

– Przede wszystkim mieć świadomość, że robię coś, co jest niebezpieczne i ryzykowne. Trzeba to ryzyko spokojnie opanować i mieć świadomość, że mogę wypaść z drogi, ale to wcale nie znaczy, że to koniec. Ale jeżeli tylko się boisz, to zostań w domu i już nie jeźdź w rajdach. Dla odmiany ktoś, kto się w ogóle nie boi, też nie ma racji bytu, bo prędzej czy później wypadnie z drogi, tak że zaboli albo w ogóle zgaśnie światło – ostrzega Hołowczyc.

Jak zaczęła się przygoda Krzysztofa Hołowczyca ze światem rajdów?
Czy istnieje uniwersalna droga do kariery kierowcy rajdowego?
Jaki główny problem mają młodzi rajdowcy?

Więcej: https://azir.edu.pl/wyklad/na-co-musi-byc-gotowy-kierowca-rajdowy/