Rozwijać się bez kredytu

Leasing – to słowo w wolnorynkowej Polsce zrobiło błyskawiczną karierę. Z pewnością jest to ciekawa forma wsparcia dla przedsiębiorców, zwłaszcza jako alternatywa dla kredytu bankowego – uważa Juliusz Bolek, Przewodniczący Rady Dyrektorów Instytutu Biznesu.

Leasing jest jedną z umownych stosunków cywilnoprawnych. W tym przedsięwzięciu jedna ze stron umowy (finansujący, leasingodawca) przekazuje drugiej stronie (korzystającemu, leasingobiorcy) prawo do korzystania z określonej rzeczy na pewien uzgodniony w umowie leasingu okres, w zamian za ustalone ratalne opłaty (raty leasingowe). Korzyści płynące z leasingu dla leasingobiorcy: niewielkie zaangażowanie własnego kapitału, optymalizacja obciążeń podatkowych (tzw. „tarcza podatkowa”), możliwość rozliczenia podatku VAT. W Polsce funkcjonuje kilka form leasing: operacyjny, finansowy, zwrotny i konsumencki

Leasing jest bardziej popularny w Polsce niż w innych krajach Unii Europejskiej. Korzystają z niego w znaczącej części mali i średni przedsiębiorcy. Jest on elastyczniejszą formą finansowania niż kredyt. Ponadto leasing to niższe koszty i większe bezpieczeństwo.

Z danych Związku Polskiego Leasingu wynika, że w ciągu ostatniego półrocza leasingodawcy sfinansowali inwestycje polskich przedsiębiorców o łącznej wartości prawie 40 mld zł. W ciągu roku rynek powiększył się o blisko 20 proc. Cały aktywny portfel branży leasingowej wynosi 136,8 mld zł. Te dane doskonale pokazują, że ta forma umów biznesowych jest coraz bardziej popularna. Ciekawostką jest to, że część leasingodawców zaostrza kryteria lub wręcz ogranicza dostępność swoich usług, a inne jak na przykład Alior Leasing dynamicznie się rozwijają.

Najczęściej przedmiotem leasingu są pojazdy osobowe i dostawcze, na drugim miejscu pojawiają się pojazdy transportu ciężkiego, a na trzecim maszyny i inne urządzenia w tym sprzęt komputerowy. Z badań przeprowadzonych przez Centrum Badań Marketingowych Indicator wynika, że 80 proc. korzystających z leasingu jest z niej zadowolona. Może być jednak lepiej. Jan Garlicki – Dyrektor Generalny CBM Indicator, na podstawie analizy zgromadzonych danych, uważa, że „przedsiębiorcy oczekują dodatkowych usług serwisowych oraz zmniejszenia wymogów dotyczących zabezpieczeń przy zawarciu umowy”. Trudno powiedzieć, czy leasingodawcy są gotowi wyjść jeszcze bardziej naprzeciw oczekiwaniom klientów. Być może jednak wynika badań Indicatora powinny być przedmiotem refleksji, zwłaszcza dla podmiotów, które chcą zwiększyć swój udział na tym rynku.

Źródło: http://blogi.polskatimes.pl/zyskiistraty/2018/08/05/rozwijac-sie-bez-kredytu/