Pracownicy IKEA Polska z misją w Rwandzie

fot. materiały prasowe

Polscy pracownicy IKEA w maju pojechali do Rwandy, aby poznać działalność organizacji One Acre Fund.

Program IWitness to wewnętrzna inicjatywa firmy prowadzona globalnie w IKEA od 2012 roku. Grupa wybranych pracowników wyjeżdża do miejsca, w którym wdrażane są projekty organizacji partnerskich IKEA Foundation. Pracownicy na własne oczy mogą przekonać się, w jaki sposób są one realizowane, z jakimi wyzwaniami muszą mierzyć się organizacje, jak prowadzą swoje działania i jakie są ich efekty. Celem podróży jest jednak przede wszystkim podzielenie się zdobytym doświadczeniem z innymi – pracownikami i osobami spoza firmy, aby podnosić świadomość na ten temat i inspirować innych do działania.

W maju odbyła się trzecia polska edycja programu IWitness – tym razem, po Kambodży i Jordanii, kierunkiem podróży była Rwanda w Afryce Wschodniej. Podczas tygodniowego wyjazdu czterech pracowników z Polski wraz z zespołem z Korei Południowej odwiedziło organizację One Acre Fund. Przekonali się, jak poprzez kompleksowe programy wspiera ona drobnych rolników, pomagając im uzyskiwać wyższe plony i dochody, tym samym zwalczając głód i ubóstwo w lokalnych społecznościach.

One Acre Fund wspiera 290 tys. drobnych rolników w sześciu krajach Afryki Wschodniej i Południowej. Jednym z nich jest Rwanda, gdzie rolnictwo jest najbardziej powszechną profesją. Organizacja wspiera drobnych rolników, dostarczając im potrzebne środki i usługi, aby mogli wykarmić swoje rodziny, oświetlić domy i dostosować się do zmieniającego się klimatu.

– Drobni rolnicy w Rwandzie bardzo często nie otrzymują odpowiedniego wsparcia, nie dociera do nich pomoc rządowa i finansowa. W trakcie spotkań z nimi usłyszeliśmy, że zmagają się także z konsekwencjami zmian klimatu, które coraz bardziej wpływają na ich codzienne życie. Wysokość ich plonów zależna jest od opadów deszczu, a w obliczu zmieniającej się pogody, rolnicy mają trudności w wyprodukowaniu wystarczającej ilości żywności dla swoich rodzin, nie mówiąc już o uzyskaniu odpowiedniego dochodu. Nie mają także dostępu do energii elektrycznej, dlatego muszą kupować drogie i szkodliwe paliwa, takie jak nafta, aby oświetlić swoje domy – mówi uczestniczka trzeciej edycji IWitness w Polsce, Paulina Nesteruk, kierownik ds. komunikacji zewnętrznej w IKEA Retail.

Holistyczny model biznesowy składa się z finansowania dla środków produkcji rolnej (takich jak nasiona i nawozy), a następnie ich dystrybucji do rolników – organizacja zbudowała szeroką sieć dostaw, aby dotrzeć w odległe regiony kraju. Prowadzi również szkolenia w zakresie nowoczesnych i zrównoważonych technik rolniczych oraz oferuje wsparcie po zbiorach, aby pomóc rolnikom minimalizować straty i maksymalizować zysk.

TUBURA to lokalna nazwa One Acre Fund oznaczająca „powiększanie, mnożenie”. Oddaje w rzeczywistości cel działalności, którym jest mnożenie i zwiększanie efektów. Mimo, że jest to organizacja pozarządowa, działa jako firma, która zawsze stawia rolników na pierwszym miejscu.

– Nie chodzi o jednostronną pomoc, przekazywanie pieniędzy lub dawanie towarów za darmo. W rzeczywistości działania wzmacniają rolników, poprzez umożliwienie zamawiania produktów, których chcą i potrzebują – jak nasiona, nawozy, szkolenia, a także lampy słoneczne. Co ważne, rolnicy muszą zwrócić koszty nabytych produktów również w kontekście odpowiedzialności grupowej, aby mieć możliwość ponownego udziału w programie w kolejnym roku. To sprawia, że ​​ludzie pomagają sobie nawzajem, aby odnieść sukces w rolnictwie – mówi Łukasz Tendera, uczestnik trzeciej edycji IWitness w Polsce, team leader IKEA Food w IKEA Kraków.

– W Rwandzie przekonaliśmy się, jak One Acre Fund, przy wsparciu IKEA Foundation, tworzy lepsze życie dla rolników, co przekłada się na lepsze życie ich rodzin, a dalej dla całych lokalnych społeczności. Rolnicy mogą wreszcie produkować wystarczającą ilość jedzenia by, nakarmić swoje rodziny i są zdrowsi. Uzyskują także wyższe dochody, dzięki czemu mogą zapewnić właściwą edukację dla dzieci, co z kolei daje im więcej możliwości w przyszłości – dodaje Paulina Nesteruk.