Ponad 70 proc. stażystów ma szansę na dalsze zatrudnienie

Rynek pracy zaczyna odczuwać skutki niżu demograficznego. Tym większe otwarcie polskich firm na programy kierowane do młodych osób, które, przeprowadzane z użyciem odpowiednich technik rekrutacyjnych, pozwalają pozyskiwać młode talenty spośród studentów i świeżo upieczonych absolwentów uczelni wyższych. Choć dostanie się na staż nie jest łatwe, jak podaje Fundacja Rozwoju Talentów, aż 70 proc. uczestniczących w programach ma szansę na dalszą współpracę z pracodawcą.

 

Choć skutki niżu demograficznego dopiero zaczynają być odczuwalne na rynku pracy, tendencja ta będzie się pogłębiać. Już dziś 32 proc. firm ma problem z zatrudnieniem odpowiednio wykwalifikowanych pracowników, jak wynika z badania „International Business Report”, przeprowadzonego w 2015 r. przez Millward Brown dla Grant Thornton International wśród 10 tys. średnich i dużych przedsiębiorstw z 36 krajów świata, w tym 200 z Polski.

Co więcej, zgodnie z badaniem ManpowerGroup z ubiegłego roku, Polska znajduje się na 20. miejscu na świecie pod względem niedoboru talentów. Najbardziej pożądani specjaliści na rynku pracy to m.in. pracownicy IT, technicy, inżynierowie, pracownicy księgowości i finansów oraz przedstawiciele handlowi. – Jeszcze rok temu najczęściej wspieraliśmy rekrutacje do działów produkcji oraz IT. Obserwując naszych partnerów biznesowych widzimy jednak, że problem niedoboru odpowiednich kandydatów powiększa się również w innych działach. Dlatego ciągle szukamy nowych rozwiązań i pomysłów, by móc wspierać nawet te najtrudniejsze rekrutacje – mówi Anna Dyl, koordynatorka programów rekrutacyjnych i rozwojowych w Fundacji Rozwoju Talentów.

70 proc. młodych talentów ma szansę na dalszą współpracę z pracodawcą

Aktywne działania w celu pozyskiwania młodych talentów to dziś jedna z podstawowych inicjatyw rekrutacyjnych, stosowanych przez działy HR dużych i średnich firm. Jak wynika z badania „Praktyki zarządzania talentami w Polsce – czyli jak efektywnie identyfikować, rozwijać i utrzymywać talenty w firmie”, opublikowanego w 2016 r. przez zespół Doradztwa HRM partners S.A., od młodych talentów oczekuje się m.in. orientacji na cel i rezultat (74 proc.), zaangażowania, kreatywności, innowacyjności i poszukiwania rozwiązań (56 proc.), otwartości na zmiany i elastyczności (54 proc.) oraz nastawienia na rozwój (51 proc.).

Czego z kolei wymagają kandydaci na stażystów? Przede wszystkim dobrze zorganizowanego i przemyślanego programu stażowego, odpowiednich warunków pracy z jasno wytyczonymi celami, możliwości realizacji samodzielnych projektów, jak również systematycznej informacji zwrotnej dotyczącej pracy. Dodatkowo, wśród inżynierów i informatyków często pojawiają się oczekiwania co do wysokiego wynagrodzenia oraz ciekawych zadań w pracy, zgodnych z ich zainteresowaniami. Wybierając miejsce pracy, kandydaci chcą mieć pewność, że trafiają do prestiżowej firmy, w której będą mogli realizować konstruktywne, wdrażane w późniejszym czasie projekty.

Największe szanse na uzyskanie lukratywnego stażu mają osoby kształcące się na takich kierunkach, jak: produkcja, IT, kontrola jakości, logistyka oraz finanse i księgowość / źródło Fundacja Rozwoju Talentów

Wysokie ambicje studentów są uzasadnione. Kandydat na stażystę przechodzi bowiem szereg testów, włącznie z badaniem poziomu wiedzy merytorycznej, znajomości języków obcych oraz kompetencji miękkich metodą Assessment Centre. Choć zwykle nie posiada doświadczenia praktycznego, ma duży potencjał, a inwestycja w młode talenty to inwestycja z szybką stopą zwrotu – tłumaczy Anna Dyl. Potencjał młodych talentów docenia również Agnieszka Godlewska z Getinge Group: – Większość naszych obecnych kierowników i dyrektorów działów produkcji i kontroli jakości to osoby, które kilka lat temu zaczynały karierę od stażu lub praktyk. Dziś są to pracownicy z bezcennym doświadczeniem, którzy aktywnie przyczynili się do rozwoju naszej organizacji.

Słowa te znajdują odzwierciedlenie w danych. W ciągu ostatnich pięciu lat do programów rekrutacyjnych i rozwojowych Fundacji Rozwoju Talentów zgłosiło się aż 4 806 studentów i absolwentów uczelni wyższych, przy 511 proponowanych miejscach stażowych oraz pracy. Jak widać, duże jest grono osób młodych, chętnych do odbycia stażu, choć tylko część z nich ma szansę dostać się na wymarzone stanowisko. Czy warto zatem startować w takich inicjatywach? – Tak, bo aż 70 proc. stażystów ma szansę otrzymać od pracodawców propozycję dalszej współpracy, a tym samym trwale wejść na rynek pracy – podsumowuje Anna Dyl.

Dzisiejszy pracodawca jest świadomy. Wie, że aby otrzymać wysoką, pożądaną jakość, niezbędne jest zapewnienie odpowiedniej oferty pracy. To właśnie ta wiedza powoduje, że coraz więcej firm i działów HR inwestuje w programy rekrutacyjne i rozwojowe skierowane do młodych osób, pozyskując w ten sposób talenty spośród ambitnych studentów oraz świeżo upieczonych absolwentów uczelni wyższych.