Pieniądze rozpalają umysły

Pieniądze znajdujące się w posiadaniu Fundacji XX Czartoryskich nadal budzą emocje. Nowym impulsem stało się wystąpienie Tamary Czartoryskiej, które stało się powodem wydania oświadczenia przez władze Fundacji – podaje Agencja Informacyjna.

 

Fundacja XX Czaryskich była właścicielem największej prywatnej kolekcji dzieł sztuki oraz bezcennych dokumentów dla kultury i historii Polski. Pod koniec 2016 roku doszło do porozumienia Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego, na mocy którego m. in. ten wspaniały zbiór stał się własnością Skarbu Państwa i w kolosalny sposób wzbogacił państwowe zasoby muzealne w Polsce.

Transakcja opiewała kwotę 100 mln euro i choć wydaje się ona zawrotna stanowi zaledwie ułamek faktycznej wartości zbioru. Właśnie te pieniądze ciągle rozpalają umysły wielu osób. Pani Tamara Czartoryska w piśmie z 13 kwietnia 2018 r. postawiła Fundacji wiele zarzutów. W kontekście faktu, że do 29 marca 2018 roku zasiadała ona w Radzie Fundacji budzi zdziwienie.

Wcześniej Tamara Czartoryska głosowała m.in. za uchwałami umożliwiającymi sprzedaż i darowanie kolekcji na rzecz Skarbu Państwa.
Oddała także głos za uchwałą o otwarciu likwidacji Fundacji. Oznacza to przez półtora roku popierała ona działania Fundacji. Powyższe fakty w znaczący sposób poddają w wątpliwość poważne traktowanie stawianych przez nią obecnie zarzutów.

Władze Fundacji XX Czartoryskich w swoim oświadczeniu napisały: „Uważamy, że nie powinno mieć miejsca przenoszenie konfliktów i nieporozumień rodzinnych na forum publiczne kosztem Fundacji. Wystąpienie Tamary Czartoryskiej zawiera wiele fałszywych i krzywdzących stwierdzeń oraz insynuacji, a Jej oskarżenia są bezpodstawne. Wszystkie umowy, których stroną była Fundacja, były zawierane w zgodzie z obowiązującym prawem i uzyskiwały aprobatę właściwych organów Fundacji.”

Źródło: Agencja Informacyjna