Obustronne korzyści

SONY DSCO  współpracy z firmami społecznie zaangażowanymi rozmawiamy z Panią Ewą Błaszczyk  założycielką, fundatorką i prezesem Fundacji “Akogo?”. Fundacja wybudowała dla dzieci po najcięższych urazach mózgu pierwszą w Polsce klinikę “Budzik”, która działa przy Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie.

W jakim stopniu Fundacja zyskuje wsparcie ze strony firm realizujących programy społecznej odpowiedzialności biznesu?
W stopniu umiarkowanym. Czasami zgłosi się do nas firma chcąca zrobić coś dla naszej fundacji pod szyldem CSR-u. Czasami my wychodzimy z inicjatywą. Jesteśmy otwarci na taką formę współpracy, z której korzyści płyną do obu stron.

Które z projektów realizowanych przez Fundację uzyskały szczególnie mocne wsparcie ze strony firm?
Największe wsparcie otrzymaliśmy na budowę oraz wyposażenie kliniki „Budzik” przy Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, dla dzieci po ciężkich urazach mózgu.
Dużą pomoc uzyskaliśmy także podczas organizowania kampanii „Pierwsza pomoc w przypadku zakrztuszeń”, która została sfinansowana przez jedną z firm, która na stałe z nami współpracowała (warsztaty pierwszej pomocy, plakat).

W jakich formach realizuje się współpraca między Fundacją a firmami?
Współpraca obiera różne formy. Najczęściej jest to barter, ale zdarzają się też firmy, które bezinteresownie pomagają. Dominuje wsparcie finansowe i rzeczowe, ale oczywiście pozostałe formy też się zdarzają. Ogromne wsparcie otrzymujemy też ze strony mediów, które wspierają nas podczas kampanii organizowanych 2 razy do roku.

Czy z Państwa perspektywy wzrasta liczba firm realizujących projekty CSR? I czy dziś łatwiej jest nawiązać współpracę z firmami niż kiedyś?
Nie prowadzimy statystyk, ale raczej obserwujemy tendencję wzrostową. Więcej jest fundacji, stowarzyszeń, czy innych organizacji i najczęściej firmy mają wtedy większe pole do zagospodarowania CSR-owego. Jeśli chodzi o nawiązanie współpracy to widzimy wyraźnie, że kryzys ogólnoświatowy odcisnął swoje piętno na firmach. Może i więcej dobrego robią, ale trudniej jest się niekiedy przebić przez mur „zachowawczości” niektórych firm.

Jakie trudności występują najczęściej przy próbach nawiązania współpracy? Brak zrozumienia dla korzyści, jakie przynoszą firmom i ich pracownikom działania społecznie odpowiedzialne? Brak empatii?
Firmy bywają różne, ale najczęściej powodem jest brak środków finansowych, rzeczowych (oszczędności, liczne restrukturyzacje, cięcia budżetów). Ale oczywiście też bywa czasem to brak empatii. Z doświadczenia wiemy, że jeśli kogoś osobiście dotknęła jakaś życiowa tragedia/trudności, to jest bardziej skory do pomocy.

Belka2011

Czy zdarza się, że przedstawiciele partnerskich firm są autentycznie, po ludzku poruszeni, np. widząc podopiecznych Fundacji lub dobre skutki wspólnych akcji?
Oczywiście zdarza się. Cieszy nas to, kiedy możemy naszym Partnerom pokazać skutki naszego działania. Motywuje nas to do dalszej pracy. Czujemy wtedy, że naprawdę jesteśmy potrzebni. Potrzebni innym.

Rozmawiał: Bogusław Mazur