Najważniejsze spotkanie środowiska służby zdrowia

Polska gospodarka, w gronie najbardziej rozwiniętych krajów świata, ponosi największe koszty związane z niedofinansowaniem służby zdrowia. – Mamy za mało lekarzy i pielęgniarek w odniesieniu do liczby ludności, za mało sprzętu i choć brzmi to groteskowo przeznaczamy najmniej na publiczny sektor zdrowia. To najważniejsze tematy, z którymi przyjdzie się zmierzyć uczestnikom 4. Szczytu Zdrowie, który odbędzie się 20 czerwca 2016 r. w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego – PZH w Warszawie.

 

Najpotężniejsza gospodarka świata: USA – wydatki na ochronę na zdrowia to blisko 18 proc. PKB, Niemcy – 11,3 proc, Japonia – ponad 10 proc. W Polsce na ten sam cel wydaje się zaledwie nieco ponad 4 proc. To oznacza, że wydajemy o około 30 proc. mniej niż przeciętny członek OECD. Pomimo, że w ciągu ostatnich 10 lat wydatki na służbę zdrowia wzrosły, w tym samym czasie wyprzedziły nas takie kraje jak Słowacja czy Estonia. Choć obecnie wydatki na opiekę medyczną są o połowę wyższe niż 10 lat temu, to wciąż nie możemy dogonić Europy. Średnia europejska to ok. 7-8 proc., a WHO ocenia, że dla krajów naszego regionu optymalnym wynikiem jest 6 proc. PKB.

– Tego, w jakiej kondycji jest polska służba zdrowia, doświadcza każdy, kto ma z nią kontakt. Każdy kij ma jednak dwa końce. Z jednej strony, zważywszy na niskie nakłady, które przeznaczamy na ochronę zdrowia w Polsce, możemy powiedzieć, że mamy fantastycznie działający system. Ale z drugiej, system jako całość działa nieefektywnie, nie spełnia oczekiwań, jakie mamy w stosunku do systemu ochrony zdrowia działającego w kraju Unii Europejskiej w XXI wiek. Mamy przestarzałą strukturę. Świat idzie w takim kierunku, by system ochrony zdrowia organizować w stronę opieki ambulatoryjnej, a nie szpitalnej. Powinniśmy zastosować hasło, że pacjent, który może chodzić nie powinien leżeć. Szpitalnictwo jest najdroższą formą leczenia, a nie w każdym przypadku jest uzasadnione, by pacjent trafiał do szpitala – ocenia Mariusz Gujski, dyrektor Instytutu Ochrony Zdrowia.

Na Szczycie Zdrowie, pod honorowym patronatem Ministerstwa Zdrowia oraz Marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego, o kondycji polskiej gospodarki w ujęciu niedofinansowanego sektora ochrony zdrowia będą rozmawiać najważniejsi uczestnicy środowiska; menadżerowie, politycy, urzędnicy, przedstawiciele sektora publicznego, świata biznesu oraz organizacji pozarządowych z Polski i Europy.

Swój udział potwierdził już m.in. Konstanty Radziwiłł, szef resortu zdrowia, Władysław Kosiniak-Kamysz, były minister pracy i polityki społecznej oraz Marek Balicki, były minister zdrowia.

Wśród najważniejszych tematów poruszanych przez uczestników Kongresu będą m.in. Narodowy Program Zdrowia, polityka lekowa państwa, jako element polityki zdrowotnej, a także znaczenie Podstawowej Opieki Zdrowotnej (POZ) dla systemu ochrony zdrowia. Prelegenci będą też rozmawiali na temat Narodowego Programu Chorób Rzadkich oraz zmian systemowych w onkologii. Jednym z ciekawszych zagadnień będzie też przyszłość Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ).

Szczyt Zdrowie, organizowany przez instytucje, dla których kluczowym zadaniem jest inicjowanie debaty publicznej w najważniejszych dla Polski sprawach gospodarczych i społecznych, stanowi najważniejszą w Polsce płaszczyznę dialogu w środowisku służby zdrowia. To także miejsce i czas poważnych deklaracji; w 2015 r. podczas Kongresu Prezydent RP – Andrzej Duda zapowiedział powstanie Narodowej Rady Rozwoju, która dziś zajmuje się najważniejszymi problemami ochrony zdrowia.

Szczyt Zdrowie 2016 odbędzie się 20 czerwca w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego – PZH przy ul. Chocimskiej 24 w Warszawie. 

Więcej: www.szczytzdrowie.pl