Lubię gadać z Leonardem

Płyta – “Lubię gadać z Leonardem” to jedenaście piosenek Leonarda Cohena z jego trzech ostatnich albumów w wykonaniu i w tłumaczeniach pieśniarza Marcina Stycznia.

 

To pierwsze tłumaczenia tych utworów na język polski po śmierci Macieja Zembatego. Jest to zatem dzieło pionierskie. Wszystkie tłumaczenia zostały zaakceptowane przez spadkobierców Leonarda Cohena. Płytę promuje utwór “Amen”.

Album ukaże się w pierwszą rocznicę śmierci Leonarda Cohena – 7 listopada 2017 roku. Tego samego dnia w warszawskich Hybrydach odbędzie się koncert promujący płytę, natomiast 8 listopada, artystę będzie można usłyszeć w studiu koncertowym Polskiego Radia Lublin.

Utwory z płyty będą dostępne przez 7 dni pod linkiem: https://we.tl/7BV6UFM3lC

Natomiast na YouTube, pod linkiem: https://youtu.be/KmYfwovh_NM zamieszczony jest przekrój utworów z płyty.

Dlaczego „Lubię gadać z Leonardem”?
„Tłumaczenie piosenek Leonarda Cohena było jak rozmowa z nim. Czasami się zgadzaliśmy, czasami różniliśmy się, ale generalnie patrzyliśmy w tym samym kierunku. Dla niektórych to może zaskakujące, ale dla mnie Cohen to artysta, który pomimo głębokiego wewnętrznego mroku, depresji i pesymizmu, szedł w stronę światła. Nie pocieszał, nie dawał taniej nadziei, ale też nie siał zwątpienia. Lata spędzone na medytacji nauczyły go zdrowego dystansu i akceptowania także ciemnych stron ludzkiej natury. Tak też skonstruowana jest ta płyta. Ciemność i światło przeplatają się ze sobą, jak w życiu każdego z nas” – mówi Marcin Styczeń.

Za aranżacje piosenek odpowiada znakomity kompozytor i aranżer Marcin Kuczewski: „Największym wyzwaniem w pracy nad albumem “Lubię gadać z Leonardem” było wykreowanie takiej przestrzeni muzycznej, która nie konkurowałaby z warstwą tekstową, nadrzędną przecież w twórczości Cohena. Marcinowi udało się stworzyć osobliwe i jednocześnie wierne “rytmicznie” tłumaczenia, dzięki czemu naszym drogowskazem w poszukiwaniach aranżacyjnych mógł być puls, tak istotny w muzyce Cohena”.

Nagrania zostały zrealizowane przez kanadyjskiego reżysera dźwięku Chrisa Aikena: „Partie wokalne są bardzo emocjonalne i intymne, a aranżacje ciemne i nastrojowe. Płyta to cudowna muzyczna podróż w towarzystwie wspaniałych kompozycji Cohena”.

Gitary nagrał wybitny i wszechstronny gitarzysta Tomasz Pfeiffer. Gościnnie na skrzypcach zagrała Marta Zalewska. Mastering został wykonany w Nashville przez Brada Blackwooda, laureata nagrody Grammy.

Środki na wydanie albumu zostały zebrane w akcji crowdfundingowej na portalu Polakpotrafi.pl. Patronat medialny objęła radiowa Trójka.

Na płycie znajdą się utwory:

1. Idę tam/Going home 03:32
2. Ciemność/ Darkness 04:15
3. No i co /Nevermind 04:05
4. Nie biorę nic/ Traveling light 03:15
5. Prawie jak ten blues/ Almost like the blues 03:16
6. Amen 04:36
7. Lepszą drogą pójść/ It seemed the better way 03:48
8. Tylko w moim mroku/ You want it darker 04:01
9. Weź swój ster/ Steer your way 03:06
10. Każesz mi śpiewać/ You got me singing 02:26
11. Przyjdź, uzdrów/ Come healing 03:00
12. Idę tam (live)/ Going home 04:06

Marcin Styczeń
(ur. 22.10.1978 w Olkuszu) – pieśniarz, kompozytor, autor tekstów. Artysta niezależny od wielkich wytwórni, mód i dyktatury mainstreamowych mediów. Zależny za to od swoich słuchaczy. To dla nich tworzy. Wspólnie z nimi odbywa podróż, która wiedzie w głąb. Obdarzony przejmującym, ciepłym głosem, który koi i niepokoi, pobudza do refleksji i daje nadzieję.

Jego artystyczny dorobek to dziewięć płyt, pięć z nich stworzył wspólnie z poetą, Ernestem Bryllem, z którym współpracuje od 2009 roku.

Z wykształcenia dziennikarz, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Od ponad 20 lat śpiewa, komponuje, pisze teksty. Koncertuje w kraju i zagranicą. Współpracuje z zespołem w składzie: Tomasz Pfeiffer (gitara), Paweł Puszczało (kontrabas, gitara basowa), Karol Domański (perkusja).

 

Więcej: www.marcinstyczen.pl www.facebook.com/marcinstyczen