Energa filmem wspiera bociany

budowanie bocianiego gniazda
fot. materiały prasowe

Film pokazujący piękno polskiej przyrody, którą można spotkać wokół bocianiego gniazda, stworzyła grupa Energa. W ten sposób przyrodnicy oraz Energa zwracają uwagę na potrzebę ich ochrony oraz popularyzują wiedzę o nich.

W filmie „Żerowiska bocianów” przyrodnik Krzysztof Konieczny uchwycił w unikatowych zdjęciach wiele chronionych i ginących roślin, takich jak mieczyki, śnieżyce i coraz rzadsze storczyki: kukułki szerokolistne, storczyki samicze, podkolany. Mimo, że film koi spokojem, to nasz ekspert zapewnia, że zarówno mokradła, jak i tereny suche, wyjątkowo tętnią w tym okresie życiem.

– Mozaika siedlisk w krajobrazie rolniczym to najlepsze miejsca, w których bociany odnajdują sporo pokarmu, zwłaszcza, w okresie, gdy muszą wykarmić kilkoro piskląt. Na szczególną uwagę zasługują wszelkie mokradła, bagna i tereny zalewowe. Przed bocianami nawet ryby muszę mieć się na baczności, bo młode boćki wiecznie oczekują jedzenia. Ptaki te zaglądają także w środowiska suche, gdzie spotkać można jeszcze sasanki łąkowe, szałwie i polujące tu żołny. Na łąkach i murawach królują motyle. Czasami spotkać tam można jednego z najrzadszych motyli Polski – przeplatkę aurinią. Mokradłom rytm nadają chóry płazów – kumaki nizinne i ropuchy zielone. To właśnie dzika polska przyroda pokazana w filmie – komentuje Krzysztof Konieczny.

Pracownicy Grupy Energa od przeszło 25 lat we współpracy z przyrodnikami montują specjalne platformy pod bocianie gniazda. Dzięki wyniesieniu przez energetyków gniazd na te specjalne konstrukcje, bociany mogą bezpiecznie rozbudowywać swoje domostwa. Dorosłe ptaki i pisklęta zabezpiecza to przed porażeniem prądem, a przy okazji zapewnia bezpieczeństwo linii energetycznych i ciągłość dostaw dla odbiorców.

W samym roku 2018 na słupach energetycznych na terenie północnej oraz centralnej Polski Energa umieściła około 600 nowych i wyremontowanych platform. Łącznie jest ich już ponad 11 tys. i szacuje się, że mieszka na nich jedna czwarta populacji polskich bocianów.