Arbitrzy rozumieją biznes lepiej, niż sędziowie państwowi

W sądach powszechnych sprawy przydziela się sędziom w drodze losowania. Taki system jest transparentny, ale w ramach prawa gospodarczego problematyka jest tak szeroka, że sędziowie często stają przed koniecznością rozstrzygania w kwestiach, które dopiero muszą poznać. W sądach arbitrażowych każda ze stron sama wybiera arbitra, specjalistę w dziedzinie, której dany spór dotyczy. Co sprawia, że rozumieją oni biznes lepiej, niż sędziowie państwowi.

To jeden z powodów, dla których sądy polubowne cieszą się coraz większą popularnością. Mogą one być bardzo korzystne zwłaszcza dla przedsiębiorców – postępowania przed sądem arbitrażowym są jednoinstancyjne, poufne i trwają znacznie krócej, niż te prowadzone przez sądy powszechne. Arbitrów wybiera się z listy, na której są nazwiska także zagranicznych specjalistów w tej dziedzinie.

Sąd arbitrażowy może rozstrzygać we wszystkich sporach o prawa majątkowe lub niemajątkowe, które mogą być przedmiotem ugody sądowej. Wydany przez arbitrów wyrok ma moc taką, jak wyrok sądu państwowego.

„Rozprawy przed sądem polubownym odbywają się w kameralnej atmosferze. Arbitraż jest dyskretny, postępowanie poufne, gwarantuje też poszanowanie interesów obu stron i tajemnic handlowych” – mówi Agnieszka Durlik, dyrektor generalny Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej w Warszawie.

Postępowanie przed sądem arbitrażowym trwa znacznie krócej, niż to prowadzone przez sądy powszechne. Średni czas oczekiwania na wyrok w sprawach gospodarczych – i to tylko w pierwszej instancji – wynosi 15 miesięcy. W największym w kraju sądzie arbitrażowym, czyli SA przy Krajowej Izbie Gospodarczej, w ramach tzw. procedury uproszczonej, wyrok może zapaść już w ciągu 6 miesięcy.

A co statystyki mówią o sprawach toczących się w sądach polubownych? Na wokandę polskich sądów powszechnych co roku trafia nawet 2 mln sporów gospodarczych, a do arbitrażu przedsiębiorcy oddają ok. 200 spraw rocznie. Do tego, już po pierwszym posiedzeniu arbitrów strony mogą uzyskać informację co do zakładanego terminu wydania wyrok.

Nie zapominajmy, że podjęte przez arbitrów rozstrzygniecie ma taką samą wartość, jak wyrok sądu powszechnego. Jest ono również uznawane przez ok. 150 państw. Dzięki ratyfikowanej przez Polskę konwencji nowojorskiej o uznaniu i wykonywaniu zagranicznych orzeczeń arbitrażowych, sąd arbitrażowy może też łatwo rozstrzygać spory z podmiotami zagranicznymi, a to z kolei może mieć duże znaczenie dla polskich przedsiębiorców.

Co w takim razie powinni zrobić przedsiębiorcy, by poddać się arbitrażowi? Zgodnie z zapisami kodeksu postępowania cywilnego poddanie sporu pod rozstrzygnięcie sądu polubownego wymaga umowy stron, w której należy wskazać przedmiot sporu lub stosunek prawny, z którego spór wyniknął lub może wyniknąć (tzw. zapis na sąd polubowny).

Stosowny zapis można umieścić w umowie, na fakturze, a nawet w wymianie korespondencji. Możne on również znaleźć się w statucie spółki, fundacji, spółdzielni lub stowarzyszenia.